Witam w jubileuszowym, bo już 20. Okresowym Wypróżnieniu Telefonu. Zacznę od ponownego
podkreślenia, że nie udostępniamy danych lokalizacyjnych aut, które
przedstawiamy w miksach. Ostatnio jest coraz więcej takich zapytań. Przykładowo tydzień
temu trafiło się jedno motywowane chęcią "ratowania" 2 rzadkich
samochodów. Była to próba obejścia zasady nie udostępniania miejsca postoju - zamiast tego prośba o podjechanie do właścicieli i wręczanie im kontaktu. Na
moją odpowiedz odmowną i wymianie kilkunastu maili był płacz, że
nie chce człowiekowi pomóc (chyba zarobić;). Zupełnie jakbym miał czas na jeżdżenie po Wrocławiu
i chęć na docieranie do ludzi, którzy zazwyczaj nie chcą by do nich docierano. Jedynym
odstępstwem jest sytuacja jak ktoś jest naszym dobrym znajomym;), albo jak auto
jest na sprzedaż (stosowna kartka na szybie itd.). Dobra - tyle wiadomości parafialnych - czas na fury. Dziś czeka na Was aż 69 zdjęć, a zaczynamy od gęsto ufajdanej Cegły.
Beczka na taksówce, zupełnie jak w Maroku :-D
OdpowiedzUsuń"Lordessex"
Są chyba jeszcze dwie albo trzy we Wrocławiu, ale to już generalnie temat w zaniku.
UsuńZ kolei Wołga to dopiero rarytas, jednak nie wszystkie wykupili klienci zza wschodniej granicy. W Piasecznie pod Warszawą, nawet jedna też jeździ jeszcze na taksówce. Wsadzić do takiej silnik od Beczki i będzie 2w1 ;)
UsuńKtoś ciągnął Caro w budyniu z raichu po złotówie.Widać to musi być pancerne auto niczym baleron ;-).Volvo poważam bardzo(upalam).Mam chęć posiadania 9-sety jako dd i 7 lub 2-sete jako autko do chuchania i dmuchania.
OdpowiedzUsuńTen seventisowy/ejtisowy radiowóz to Caprice?
OdpowiedzUsuńTak.
UsuńTe 626 to coupe czy raczej dwudrzwiowe sedany?
OdpowiedzUsuńW sumie to raczej 2D sedan.
UsuńFajnie wystaje ten DeVille z miejsca parkingowego. Te zdjęcia to z jakiegoś zlotu?
OdpowiedzUsuńKiedyś we Wroc złapałem Tico na blachach WWW.
Tego taksówkarza w Beczce też spotkałem podczas którejś wizyty u Was. Jak go spytałem czy można cyknąć zdjęcie to spytał "za ile?". Ostatecznie udało się za darmo na szczęście...Ale ogólnie miły facet. Nawet pogadaliśmy chwilę.
Chciałbym napisać, że u nas tak wyglądają parkingi, ale nie... to był zlot.
UsuńHahaha tez myślałem, że tak wyglądają zwykłe parkingi :D Dobrze, że tak nie jest, bo już się zaczynałem pakować, bukowałem bilet na lot w jedną strone i żegnałem się z żoną :D
OdpowiedzUsuńTen DeVille jeździł swego czasu po moim Zgierzu, chyba że istnieje drugi tak polakierowany DeVille W Polsce :D
OdpowiedzUsuń