Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Norwegia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Norwegia. Pokaż wszystkie posty

sobota, 8 sierpnia 2015

PRAWDZIWA PATYNA: Buick Century



Witam. Jakiś czas temu było ciekawe kombi (Fiat 125 Familiar) a teraz będzie mało interesujące kombi i zapytacie w takim razie co to tu motyla noga robi. Wtedy dojdziecie do zdjęć tyłu i zrozumiecie. Generalnie jest to piąta generacja tego modelu po lifcie z 1989. Nie jest to jakiś wybitnie zajmujący samochód (m.in. ma napęd na przód), ale stan jego "spatynowania" był tak wielki, że znalazł się tu. Właściciel zajebawszy tyłem w jakąś altankę najwyraźniej wykorzystał część poszycia z tejże, przynitował to do nadwozia, w celu specyficznego maskowania pomalował na czarny mat i... tak w najlepsze sobie jeździ. Rozmawiałem z nim nawet przez jakieś 10 minut, z czego ja nie mówiłem nic, a on nawalał coś po norwesku. Wyglądał na fana ZZ Top, jeśli wiecie o co chodzi. Dobra - zdjęcia: 





Była walka z materią
Wnętrze akurat bardzo przyjemne

Na koniec mój ulubiony detal z tego auta



niedziela, 2 sierpnia 2015

MIKS RØRVIKOWY cz. 3



Witam w mocno spóźnionym miksie norweskim, a raczej rorvikowym.  Byłby dużo wcześniej, gdyby tylko szybkości internetów w mieszkaniu które okupuję nie liczyło się kalendarzem. Ale nic to - miks jest teraz. Było na co czekać. Cześć samochodów była już rok temu, ale tylko ta mniejsza. Co tam z nowości? Oprócz dużej ilości klasyków to w oczy rzucają się wtyczkowozy - zwłaszcza Tesle. Czytałem ostatnio wypociny jakiegoś typa twierdzącego, że wtyczkowozy nie sprzedają się dobrze nigdzie na świecie - nawet w Norwegii. Gówno prawda - nawet w mojej miejscowości liczącej zaledwie 3000 mieszkańców zanotowałem około 5-6 Tesli S, kilka Nissanów Leafów, dwa Mitsubishi Outlandery, dwa Golfy E i jeszcze kilka innych aut zasilanych energią elektryczną. A to jest tylko małe miasteczko i zapewne też nie widziałem wszystkich EV, jakie tu występują. W dużych miejscowościach jest tego więcej. Dodam, że Norwegia to jedno z nielicznych państw na świecie, gdzie eksploatacja takich auta faktycznie ma jakiś ekologiczny sens - 98% energii elektrycznej pochodzi tu z elektrowni wodnych.
Zresztą zaczniemy wtyczkowozem, ale zabytkowym:





Miał bordową skórzaną tapicerkę - mniam
Volvo Duett 210


Mach 1 śmiga sobie po okolicy kilka razy dziennie





















W210 - zawalenie całego dobrą podkładówką podobno rozwiązuje problem rdzy i tak też tu poczyniono



















Niemal idealny benzynowy Laurel - szaleję




Tak - jetem bezczelem;)


PV444 na sprzedaż - muszę podpytać ile za co chcą




Takiej Camry to już dawno u nas nie widziałem




Przy okazji to intensywnie szukam nowego wozityłka. Trwa to już około miesiąca, więc jeśli macie jakieś ciekawe ogłoszenie (ale spoza znanych portali - bo te przeglądam kilka razy dziennie), albo sami macie coś fajnego do opieprzenia to podsyłajcie info na szrociaki@gmail.com W grę wchodzą w zasadzie tylko Merole, raczej benzynowe, ale - i tu małe utrudnienie - nie mogą to być wersje na wtrysku mechanicznym. Modele to wszystkie /8, W116, C/S/W123, C/W124, W126 (tu tylko jeden model z początku produkcji - 280S). Jeśli już gnojowica to tylko W115. Może być też ładne E12. No dobra i jeszcze Caprice kanciak. Kwota to tyle za ile poszedł Baleron + kilka kafli.