Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fiat 124. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Fiat 124. Pokaż wszystkie posty

piątek, 7 lutego 2020

Z WIZYTĄ: Muzeum Polskiego Fiata



Witam. Jedyny obecnie znany oryginalny Fiat 125p Monte Carlo, który zdobi okładkę styczniowego Classic Auto zaintrygował mnie tak mocno, że wystąpiła u mnie silna potrzeba zobaczenia go z bliska. Była okazja, bo akurat jechałem na weekend do Warszawy, no i udało się. Stąd też mam dla Was dziś ciekawy materiał, w którym przedstawiam niektóre z eksponatów z nowo powstałego Muzeum Polskiego Fiata. Zdecydowanie warto je odwiedzić - jakość prezentowanych aut jest bardzo wysoka z racji często naprawdę minimalnych przebiegów prezentowanych aut, a jedyne do czego bym się przyczepił to rzecz jasna ilość eksponatów, która jest ograniczona tzw. warunem. Teren wystawy nie jest bowiem zbyt duży - powierzchniowo to coś jak bardzo duże mieszkanie, stąd też stosunkowo mało eksponatów i ich ciasne upakowanie, co chyba widać na moich fotach. Niemniej, z tego co wiem, kolekcja jest znacznie, znacznie większa i to co widzimy na miejscu to zaledwie jej skromna cześć - w przyszłości będzie można zobaczyć resztę, bo planowane jest utworzenie kolejnych filii, osobnego dla Poloneza i dla Fiata 126p. Oprócz Polskich Fiatów znajdziecie tam jeszcze inne Fiaty - np. Fiata 124 Sport Spider, a także Polonezy. Zdjęć nie wrzucam za wiele, bo nie chce odkrywać wszystkich muzealnych kart, a Wam zabierać przyjemności osobistego zwiedzenia owego muzeum.


Replika Acropolisa. Rocznik 1978, a pod maską 1.8
124 Abarth Grupy 4
Wzmiankowany oryginalny 125p Monte Carlo. Ciekawe czy kiedyś jeszcze jakiś wypłynie?
Angol w kombiaku
Ten lakier plus to wnętrze to miłość
Ponoć bez przebiegu
Ryjek
Bardzo wpadł mi w oko ten Malczan. Zapożyczałbym



środa, 5 lipca 2017

MIKS MALTAŃSKI cz. 2


Tęskniliście? Witam po długaśnej przerwie spowodowanej mym wywczasem, obijaniem się, następnie przeprowadzką, obijaniem się, ślubem, no a potem jeszcze obijaniem się. Niemniej oprócz bezproduktywnego zbijania bąków - czyli świadomego uszczuplania produktu krajowego brutto - zajmowałem się również czymś pożytecznym (tu pewnie nie wszyscy się ze mną zgodzą;) - kolekcjonowaniem zdjęć starego żelaza. W tej kwestii na Malcie - bo tam właśnie udaliśmy się wraz z połowicą - jest stosunkowo nieźle, choć w sumie to nie AŻ tak dobrze jak myślałem - większość starych samochodów na ulicach stanowią bowiem auta umiarkowanie interesujące - jakieś Suzuki Alto, Maruti Cygany itd. 
Jeśli dziwi Was numeracja zawarta w tytule to już śpieszę z wyjaśnieniami - w tym roku był już miks z Malty, do którego materiały i tekst zrobił mój kumpel - stąd dzisiejszy będzie się legitymował numerem drugim, choć jest pierwszym mojego autorstwa i to on otworzy serię (tak, tak!) materiałów z Malty. Na dobry początek 64 zdjęciwa, a w następnym wpisie trochę moich obserwacji motoryzacyjnych i około-motoryzacyjnych.

Zaczynamy mocnym strzałem - Mini Moke. Pierwszy raz widziałem to na żywo. Brzydkie
To już kilka razy widziałem gdzieś
Atak demoludów RHD - część pierwsza w postaci Łady 2104
Jakieś stare angielskie ciężarówki - najwpierwiej Bedford
A potem Coles
Świniaków tu mnogo
Forza Italia!
Wspaniały włoski design. Dobrze, że nie widzicie jaki napis widnieje na zderzaku
IDEAŁ
NIEIDEAŁ


Tego to się nie spodziewałem - nasz polski BIS na Malcie!
A to nie jedyny Kaszel jakiego widziałem
Ile tego tu jeździ!
Datsun!
Ten Forman wyglądał niemal jak nowy


500-tk po remoncie, choć jakość taka bardziej wskazująca na "remąt"




Renault-Dodge 50 - u nas praktycznie nieznane

Austin Cambridge (A60) - w UK nigdy takiego nie widziałem
A tu trafiłem na dwie sztuki w ciągu kilku dni


Nie znam tego gościa
Morris Minor - minął nas tak szybko, że ledwo udało mi się zrobić mu fotę


No i znowu atak demoludów. Skód typoszeregu 742 widziałem co najmniej kilka
5 biegów!


Wszystkie E30-tki na Malcie są na wąskiej lampie i chromach. Innych ni mo

S2000 są tu bardzo lubiane - nie dziwota

Daihatsu Feroza - zawsze jakoś odrzucała mnie ta nazwa



Ale fajny insekt od Daihatsu
Fiat 124 Familiare!


Idąc kolorem - Land Rover Series III świeżo po remoncie





Ta jakaś sportowa :)



Beczka w najbardziej oczywistej wersji
Hyundai - pierwszy raz na szrociakach
Ale taki Stellar to już YT pełną gębą. Do tego praktycznie nieznany w Polsce - więc musiał się tu znaleźć