Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Trojan. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Trojan. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 20 kwietnia 2014

PRAWDZIWY SZWAJCAR: Heinkel Kabine/Trojan 200





Heinkel, a właściwie Heinkel Flugzeugwerke to firma znana przede wszystkim z produkcji samolotów bojowych dla niemieckiej Luftwaffe. Po II wojnie światowej otrzymali zakaz produkcji samolotów, więc przerzucili się m.in na samochody a raczej mikrosamochody - tak powstał nasz dzisiejszy bohater.

Na Heinkela Kabine mówiło się "lepsza Isetta" ponieważ był lżejszy (poniżej 300 kg) oraz szybszy niż konkurencyjna BMW Isetta i to pomimo mniejszego silnika. Podobnie jak w przypadku BMW do wnętrza można było dostać się drzwiami zamontowanymi w przedniej części pojazdu. Jednakże po otwarciu drzwi kolumna kierownicza zostaje w swoim dotychczasowym położeniu a nie unosi się razem z drzwiami jak miało to miejsce w Isettcie. Dużą zaletą był spory rozsuwany płócienny dach, który widzimy w prezentowanym egzemplarzu, a także - co jest unikalne w przypadku mikrosamochodów - wsteczny bieg!
Niemiecki maluch początkowo napędzany był motocyklowym jedno cylindrowym, 4 suwowym silnikiem o pojemności 175 ccm, chłodzonym powietrzem. Moc 9 KM pozwalała na osiągniecie około 90 km/h, co było całkiem niezłym wynikiem jak na mikrosamochód. Z czasem wprowadzono silnik o pojemności 200 ccm i mocy 10 KM. Występowały wersje zarówno 3, jak i 4 kołowe.
Produkcję rozpoczęto w zakładach Heinkla w 1955 roku a następnie w 1958 z powodu ogromnej popularności tego autka na Wyspach przeniesiono ją do Irlandii do zakładów Dundalk Engineering. Nie wystarczające normy jakościowe były przyczyną kolejnego przeniesienia produkcji, tym razem do angielskiego Croydon w Surrey, gdzie samochody te były produkowane od 1960 roku na licencji pod marką Trojan i zwane pieszczotliwie "Bubble Car". Produkcja na Wyspach zamknęła się w 1966 roku liczbą około 10.000 sztuk.

Jednego z nich spotkałem na niedawnym zlocie na Queens Square w Bristolu.







Jest wstek, jest rękaw - można szaleć
Sportowa (średnica większa o pół milimetra) podwójna końcówka układu wydechowego
Skrzela niezbędne do odprowadzania sporych ilości ciepłą produkowanych przez wysokoobrotowy zakuty silnik


Jeszcze jedno - niech nikogo nie zmylą pozory - takie auta są obecnie bardzo drogie. Ostatnio na aukcji RM słynnej kolekcji mikrosamochodów Bruce'a Weinera jeden z egzemplarzy osiągnął cenę 54.000 dolców - link


poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Z WIZYTĄ: Zlot na Queens Square w Bristolu



Muszę przyznać, że miałem nie lada problem z tą relacją. Przyjechała tu bowiem tak ogromna ilość wspaniałych i interesujących samochodów, że strasznie trudno było coś wybrać.  Zdecydowałem tak - niektóre samochody pokażę osobno w działach Prawdziwa Patyna i Prawdziwy Szwajcar a tu zaprezentuję jak to wyglądało z grubsza.
Zacznijmy jednak od początku - Queens Square w Bristolu to zgodnie z nazwą bardzo reprezentacyjny skwer/plac w centrum miasta, obok jednego z kanałów żeglownych. Charakter miejsca miał swoje odzwierciedlenie w wysokiej jakości i ilości samochodów, które przyjechały na zlot. Przeważały na nim oczywiście samochody produkcji angielskiej ale, co można uznać za duży plus, sporo było też Włoszczyzny, Japońszczyzny, czy też Steków zza oceanu.
Nie będę już przedłużał wstępu - dodam tylko, że w celu dobrego oddania atmosfery zlotu musicie sobie wyobrazić przeważający w tle pomruk V8 na wolnych obrotach (głównie z Triumphów Stagów) od czasu do czasu przerywany rasowym rykiem silników na wyższych obrotach pochodzących z nowych Ferrari, Lamborghini czy Porsche. Tak - na zlot przyjechały też plastiki ale były one jedynie tłem dla tego co kochamy najbardziej. Zaczynamy z grubej rury - Lancia Appia S2 Coupe:





Mewa upodobała sobie Jagura XK120
Nie mam pojęcia co to jest
To z kolei była replika wyścigowej Alfy 8C 2900A z lat 30.
Ferrari 328 GTS
Wbrew nazwie nie jest to takie popularne - Ford Popular a za nim piękne Audi 80 B2

Marka to na pewno Rilay a model to prawdopodobnie RME
Zielonych Fordów ciąg dalszy - tu olśniewający Escort Mk 1 RS2000
Obok oryginalny Lotus Cortina
Rajdowych Fordów było trochę więcej - taki np. Escort RS Cosworth


Albo Ściera RS Cosworth
Albo taki brzydal spod znaku RS
Albo taka Ściera RS Cosworth w trzech furtkach
Niemniej królową aut o rajdowym rodowodzie była bez wątpienia ta piękna Lancia Delta HF Integrale Evoluzione 2 - nazwa długa ale warto się z nią trudzić

Uwielbiam wzór tych felg
Tuż obok stała Alfa Romeo 164 w nie byle jakiej wersji - Q4

Triumph TR6
Kolejny Jaguar XK
W przecudnym kolorze - były takie Balerony;)

Auto przy którym zatrzymałem się na dłużej - Vauxhall Magnum 1800
Taki mały, europejski muscle car
To samo można powiedzieć o tym aucie - BMW Alpina E28 535i

Starszy brat znanego Jensena Interceptora - model 541
Przeogromny Plymouth Belvedere II - jak ja lubię tak wielkie kombi. Dobrze, że miałem ściągę jak poprawnie napisać nazwą marki, bo zawsze mam z tym problem
Mitsu Galant III generacji (A123) w oryginalnym stanie. Fajny ma ten ryjek
Ta generacja była znana jako Galant Σ (Sigma), czego dowód zachował się częściowo na błotniku w postaci stosownej adnotacji
Galantowi przeglądała się żaba z równie interesującym ryjkiem (Austin-Healey Sprite)
Nasi? Niestety trend robienia jakiś paskudnych ślubowozów jest wszędzie. Kolejna replika Mercedesa 500/540K, która w ogóle nie wygląda jak oryginał
Austin-Healey 3000

Plymut Road Runner
Jaguar C-Type
Amazon w stanie oryginalnym

Ależ to jest piękne auto (Datsun 240Z)

Austin-Healey 3000 Mk 2
Kolejny Austin-Healey - tym razem model 100
Triumph Stag w przegenialnym dla niego kolorze. To głównie one odpowiadały za ładną oprawę dźwiękową zlotu
Austin Maxi 2 HL w już trochę mniej genialnym kolorze
Pojawiło się też kilka fajnych customów - ten rwał dupsko po całości - bazą było Mercury Coupe z 1949  roku

Plymouth Imperial Deluxe
Tu zupełnie nie - imperial i zupełnie nie - deluxe
Podobnie tu. Ktoś wprowadził do systemu Trojana - będzie osobno w PS
Ford Consul x 2
Letko spatynowana T1ka. Jeździłbym strasznie
Kolejne customy - Ford Model B
Chevrolet 3100
911 Turbo (930) w tym kolorze skutecznie kradło spojrzenia
Była też druga ale od RUFa
Mustang kabriolet z 1965 roku - w tym lakierze bym brał
Konkret - Nissan Skyline GT-R R33. Oskar to dla Ciebie
Jeden z mniej atrakcyjnych Lotusów - Excel SE 2.2
A to samochód marki już kompletnie zapomnianej - Singer. Model - New Vogue
TVRa to jeszcze większość ludzi kojarzy (Vixen)
Sunbeam Tiger V8 i ...
... jego przodek sprzed wielu, wielu lat




Prześliczna RX-7 (były aż 3 sztuki)
Hillman Imp w iście szrociakowym stylu. Będzie w PP

Granada GL w 3 litrach i leniuchu
Przepiękna (nawet w bieli) Alfa Romeo GT 1600 Junior

Co to jest wyjawię dopiero przy okazji osobnego wpisu - będzie w PS
Nash Ambassador z 1947 roku



W kwestii głównej nagrody zlotu nie było jakiś specjalnych niespodzianek i zgarnął ją - rzecz jasna - mój Baleron. Dodam, że nie był myty przez 2 tygodnie.