Witam. W związku z zanabyciem nowego aparatu fotograficzno-dzwoniącego (właśnie w tej kolejności) wyzbywam się ostatnich zdjęć ze starej Lumii - nie jest tego co prawda zbyt dużo, ale i tak uzbierało się trochę fajnych bolidów. Następne OWT zostanie poczynione już w formacie 16:9 - będziecie mogli zatem zobaczyć np. Kaczki w ekstra długiej pryczy bez konieczności oglądania sporych połaci nieba, czy też podłoża. Albo obu naraz.
Część zdjęć pojawiła się już na FB, ale w końcu nie wszyscy go śledzą. Będą też dwa trochę nowsze auta - ale z pewnością interesujące i dobrze rokujące na przyszłe klasyki.
|
Jedyny rzeczowy opis takiego ITR-a, jaki przychodzi mi teraz do głowy to: AAAAAAAAAAAAAA |
|
Baldwin i jedna z jego licznych Skód (wiem, że kupił już kolejną, bo nie chciało mu się wracać PKS-em:) |
|
Dobry parapet |
|
Król wszystkich Meroli |
|
Na parkingu przed Tesco masa nudnych fur, ale wśród nich był też... |
|
Lincoln Town Car. Na szczęście ten egzemplarz ma standardową długość - nie został przedłużony o jakieś abstrakcyjne 40 m, jak to bywa z tymi modelami |
|
Ta 115-tka już była, ale teraz serwuję wincyj zdjęć |
|
Stężenie żelaza w jednym miejscu - level max |
|
I to fajnego żelaza - Mitsubishi Cordia Turbo |
|
A tuż obok - coś z koszem, T2, T3,.. |
|
Passek B3 i AR Spider |
|
Ta pierwsza T3-ka w pryczy jest całkiem fajna |
|
Chyba już nie pojeździ:/ |
|
Jadę do Łodzi i widzę w oddali jakiś dziwny, żółty obiekt poruszający się całkiem dziarsko |
|
Który po zmniejszeniu odległości okazał się być Wartbim w Turyście |
|
Nie regulujcie odbiorników - ten 126p rzeczywiście był tak krótki |
|
Sunny B11 bez rdzy |
cudne ;) tak to wszystko prawda co do mnie i moich skód i niechęci do pksów ... ;)
OdpowiedzUsuńa co to za tel. ten nowy nabytek ?
Lumia 1020. Ponoć najlepszy aparat wśród słuchawek i to już od przeszło 1,5 roku. Teraz staniały na tyle, że mogłem sobie na nią pozwolić.
UsuńIntegra! Jak ja bym tym jeździł!
OdpowiedzUsuńA to jeszcze Type-R:)
UsuńNo wiem przecież! To jest coś absolutnie wspaniałego! Najlepsze FWD lat 90-tych (wśród cywilnych aut przynajmniej)
UsuńŻółty Wartburg mógł należeć do bębniarza niestety chwilowo zawieszonego zespołu Boso.
OdpowiedzUsuńJak są z Łodzi to bardzo prawdopodobne. Kierownikiem był jakiś w miarę młody koleżka.
UsuńDlatego to zasugerowałem - są ze Zgierza, czyli tuż obok.
Usuńsierrunia, mniam (no, gdyby ją tak odchwaścić)
OdpowiedzUsuńCiekaw jestem zza kierownicy jakiego wehikułu zrobione zdjęcie Wartburgu? Symetryczne wycieraczki, charakterystyczne otwory wentylacyjne, prawidłowa minimalna odległość głowy od asfaltu...
OdpowiedzUsuńTo wnetrze W115! Resztę roboty robią dostawczaki.
Takiego malucha gdzieś widziałem...
Obecnie śmigam samochodem z fantazją. 3 litry, napęd na szerokie tylne kapcie, włoski rodowód:D Niestety równie fantazyjnie się psuje, pomimo młodego rocznika. W ciągu jednego miesiąca 2 usterki silnika uniemożliwiające dalszą jazdę.
UsuńJakby nie te wycieraczki - napisałbym - IVECO 35C. A Voyager ma przedni napęd ;-)
UsuńZgadza się Daily 35C:) Po lifcie numer dwa zdaje się, albo 3. To auto miało tyle liftów, że już nie ogarniam.
UsuńMmmm, Town Car. Po Gdyni lata poliftowa wersja po fabrycznym "wydłużeniu", czyli LWB. Śmiem twierdzić, że wygląda lepiej niż "krótka" wersja ;)
OdpowiedzUsuńMaluch coupe - tego jeszcze nie grali. Ależbym próbował wsiadać.
OdpowiedzUsuńStopiętnastka z fletnerkami i wąską atrapą - grubsza sprawa.
Cordia w takim wyposażeniu - zamawiam.