Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BMW E12. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą BMW E12. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 15 października 2017

Z WIZYTĄ: Szrot na Gozo

 

Witam. Zacznę od powyższego zdjęcia. Widzicie taki sobie widoczek, jest masakrycznie gorąco i sucho, teren jest ogrodzony, drogę zagradzają krzaki, mury z kamieni, widać też zgraję małych psów. Z drugiej strony wiecie, że to jedna szansa i bardzo prawdopodobne, że już nigdy tu nie wrócicie. Co robicie? Wpierd... się czy nie? U mnie adrenalina skoczyła do góry, szybka decyzja - wbijam tam. Najpierw próbuję od strony ulicy, ale szybko wycofuję się widząc lecące na mnie psy. Niby niewielkie, ale robią taki hałas, że zapewne szybko zaalarmują właściciela/sąsiadów, a nie chce mi się tłumaczyć co tu robię i po co. Uderzam od strony pól. Po jakiś 10 minutach intensywnego przedzierania się przez zarośla, przełażenia przez kamienne mury jestem cały mokry, w kurzu i pokłuty przez jakieś rośliny, ale jestem w środku. Radość, ale i 100% mobilizacja. Wiem, ze lada chwila koś może przyjść, więc nie pieprzę się z ładnymi ujęciami tylko oblatuję sprawnie co się tylko da i już po 5 minutach jestem na zewnątrz.  Wiem, że mam na zdjęciach może z 10% ciekawych samochodów jakie tam były, ale i tak warto było. Jeśli ktoś chciałby kiedyś sfotografować wszystko co tam gnije to dodam, że była to miejscowość Xewkija. Gotowi na foty? 































poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Z WIZYTĄ: OldtimerbazaR 23.04.2017




Wczorajszy Oldtimer był zwykły i zarazem niezwykły. Tę drugą cechę przypisuje głównie dlatego, że przed przyjazdem odziałem się w kalesraki, co jak na przełom kwietnia i maja wydaje się być całkiem niecodziennym wydarzeniem. Decyzja okazała się być ze wszech miar słuszną - kiedy inni marzli, to ja za bardzo nawet nie odczuwałem zimna - ale już dobra - kończymy z takimi tematami i przechodzimy do fur, bo to chyba interesuje Was nieco bardziej. Niemniej nie mam niczego specjalnie odkrywczego do napisana w tym temacie, więc przejdę do zdjęć. Pojawiło się kilka nowych aut, jedno z nich opiszę nawet już wkrótce w Prawdziwej Patynie.



Galant VIII generacji na szrociakach - ten zdecydowanie tu pasuje

Smakowite detale

Ford Ranchero VII generacji


Lancia Autobianchi A112 Abarth
Mojej uwadze nie mogła ujść ta ładniutka Preludka III generacji - w końcu stara miłość nigdy nie rdzewieje. No dobra - Pralki akurat rdzewieją





Kolejna Loszka - tym razem w 600-cie
Ależ śliczny egzemplarz Araba
Może poza kołem, ale kolor lakieru i ...
... to cudowne wnętrze robiły robotę. 300-ta przyjechała do nas ze Szwecji

Jedna z zaledwie 80 sztuk E31 wyprodukowanych w tym kolorze (Maledivenblau metallic - 290). 4 poszły na Japonię, a to właśnie jedna z nich:)
Jedna z miliona Warszaw w tym kolorze


Jak ja lubię Balerony w tym lakierze
Bardzo schludna W115-tka. Szkoda, że nie udało się zrobić rozsądnego zdjęcia wnętrza - granatowe zachowane w doskonałym stanie


W sprawie tego SLC toczyły się na FB długie dysputy na temat - dobre koło, czy nie
Mi się podoba, choć lekko bym go jednak podniósł. Sam byłem świadkiem jak zarył wydechem/podwoziem o próg zwalniający

Tu raczej nie będzie dyskusji co do zastosowanego koła




2CV Dolly w mocno średnim stanie była do wyrwania za 13 koła z tego co pamiętam


Coś w okolicach 50 koła


Audi 90 - rzadki widok. Wiem jak to potrafi zapieprzać




O to coś nowego - nie widziałem go wcześniej


Myślałem, że wszystkie zostały już zajechane w trzy dupy, a tu proszę jaki ładny egzemplarz

Duda wystawił 380-tkę SLC z 1981 roku i powiedzmy, że jego współczesny odpowiednik - CLK55 AMG
Choć na klapie widniało 450 SLC, ale to chyba taki "tuning znaczkowy" z epoki