
Witam. Pierwsza w tym roku wrocławska edycja OldtimerbazaR-u okazała się być nadzwyczaj udaną. Dlaczego? Zawsze było tak, że fani dwóch i czterech kółek wyczekiwali pierwszego bazaru po zimie i frekwencja wśród ludzi była spora, ale tegoroczny był pod tym względem rekordowy - albo przynajmniej odkąd ja go odwiedzam, czyli od dobrych 6 lat. Kilku znajomych mówiło mi nawet, że są na nim po raz pierwszy (w tym miejscu pozdrowienia dla Maćka, który mieszka na Oporowie, a nigdy wcześniej nie zawitał na OB;). Kolejka chętnych na wjazd miała dobre 300 m, na parkingu brakowało miejsc, ja na szczęście zaparkowałem na janusza bardzo daleko od bramy wjazdowej i jak się okazało później była to bardzo dobra decyzja (bo jak wszyscy rzucili się do wyjazdu to było kiepsko). Ale jak z frekwencją wśród staroci? Naprawdę dobrze - rzecz jasna grubo ponad połowa to samochody znane z wcześniejszych edycji, ale nigdy nie widziałem tak wielu "nowych" aut. Co ciekawe - niektóre z blachami z obszarów mocno oddalonych od Wrocławia. Oby ten trend utrzymał się w następnych edycjach. Mam dla Was równe 50 zdjęć.
 |
To E23 bardzo skutecznie przyciągało uwagę wszystkich przybyłych na wystawę - wtedy ze szwagrem braliśmy się za ich portfeliki |
 |
Kolor lakieru chyba nie z palety |
 |
Ten Arab bardzo przypadł mi go gustu - widać, że stosunkowo niedawno zarejestrowany we Wrocławiu. Świetnie dobrane koło - szeroko, klasycznie, elegancko |
 |
Nie jestem fanem shadow line w Betach, ale ta jakoś tam się broniła |
 |
Jakiś dziwny ten Garbus - pewnie przeróbka z jakiejś szopy |
 |
Cudownie spatynowany Kant |
 |
Ten kolor! Zapaczałem się |
 |
Stan rewelacja, ale to wciąż mizerne 1.8 i 90 KM, więc cena 26 koła to przesada. Kolega z pracy kupił kilka dni temu ładne 2.0 za 18 koła... |
 |
Ale komora silnika wymiata w kosmos |
 |
280-tka w stanie cud-malyna |
 |
Podróżowałbym |
 |
A tu - woziłbym płody rolne. Ale tak poważnie to bardzo ładnie zrobiony egzemplarz - zdecydowanie cieszył oczęta |
 |
Mój "ulubiony" wzór felg... |
 |
Najlepszy wrocławski szczur |
 |
Zwracam uwagę na kapitalnie wpasowany w deskę rozdzielczą radioodbiornik. Śmieli my się |
 |
A propos - tuż obok zaparkował kapitalny Opel Kapitan III generacji |
 |
Z jasnym wnętrzem - wiedzieli jak do mnie trafić;) |
 |
Nowy trend na zlotach klasyków - wtyczkowozy |
 |
Beczka 230E sprowadzona z Japonii - zajebisty stan zachowania |
 |
E30-tka prawdopodobnie po lakierze - zabijała oczy intensywnością czerwieni |
 |
Znacie mnie - muszę się pozachwycać. Dobrze jej w klasycznej dla Japończyków bieli |
 |
Krzywię się na te felgi |
 |
Bardzo krzywię się na ten perłowy lakier |
 |
Dobry Świniak |
 |
Fajny szczur |
 |
Dżag skrywał pod maską ciekawą niespodziankę |
 |
Równe pincet koniów |
 |
1948 Dodge Club Coupe |
 |
Kilka bazarowych obrazków |
 |
Wspaniale |
 |
Schludny MR75 |
 |
Kończymy Bonnevillem |