Translate

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wolseley 1500. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wolseley 1500. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 11 listopada 2014

PRAWDZIWA PATYNA: Wolseley 1500



Witam. Dziś małe foto-zaskórniaki z Bristolu, bo coś tam jeszcze pałęta mi się po dysku. Bohaterem będzie auto o niewymawialnej dla mnie nazwie, które jak widać, stało sobie na malutkiej bristolskiej uliczce Tree Field Place. Wolseley 1500 to bliźniaczy model Riley'a 1.5 (zwany po prostu One-Point-Five). Oba auta produkowano w latach 1957 -1965. Ten drugi był bardziej wygrubaszoną wersją - było kilka różnic, ale mało istotnych. Wolseley posiadał m.in. jeden gaźnik, a Riley dwa, inne były hamulce, troszeczkę inny przód, trochę inne wnętrza (lepiej wykończone w Riley'u). Odbiło się to na cenie i wielkości sprzedaży - powstało 40.000 Rileyów i aż 104.000 Wolseleyów.
Obecnie właścicielem marki Wolseley jest Shanghai Automotive Industry Corporation.

Przyjemna patynka - jeździłbym






czwartek, 17 lipca 2014

Miks Bristolski cz. 11


Witam. To już niestety ostatnia część przeglądu samochodów z bristolskich ulic. Co prawda mam tam stale swojego człowieka, ale wątpię czy będzie na tyle jebnięty co ja, żeby ganiać dzień i noc za jakimiś tam złomami.
Poza tym sprawdziłem i wstępnie wyszło mi tego wszystkiego aż 1100 zdjęć, więc można spokojnie założyć, że daje to dosyć miarodajny obraz tamtejszej motoryzacyjnej fauny. Pod koniec pobytu znalem już niemal każde stare auto i mało co było mnie w stanie zaskoczyć w tej kwestii. Ciekawi mnie też, czy ktokolwiek wcześniej zrobił w tym mieście inwentaryzację klasycznego żelaza w aż tak dużej skali. Za jakis czas planuję jeszcze zrobić bardzo tłusty tzw. miks podsumowujący. Ale i dziś bedzie się działo:

Na początek mocne uderzenie - znacie takiego mrówkojada? To Austin Ambassador
Panów Chrabąszczów przedstawiać chyba nie trzeba

Przepiękne MG MGB świeżo po lakierowaniu. Tylko te badziewiaste folijkowe szybki jakoś mi nie pasują do całości


911 Carrera (930) stylizowane na Turbo

R-R Silver Shadow II
A nad nim jedno z licznych w Bristolu dzieł Banksy'ego
Taki samochód na ulicy robi fenomenalne wrażenie. Kiedy widuje je na zlotach, wśród innych zabytków, albo wręcz innych Royców to już nie robią takiego wrażenia
Wiem, wiem - nie przystoi podchodzić do damy w trampach

Wczesne T2 - podoba mi się wydech, a raczej ta kiszka, co wystaje spod zderzaka


To marka, którą z trudem piszę poprawnie. Woseley Wolsey Wolseley 1500
E31 840i
W tym kolorze dosyć trudno nie zwrócić na nie uwagi

T1 albo T2

Kolejny bardzo ładny egzemplarz MG MGB GT






Ten już chyba był kiedyś

318i
Lubię ten wzór felg. Całej reszty już jednak nie
O - ale ten jest za to fajny. Prawdziwy szrociak

Nigdy nie widziałem w Polsce T3 Syncro. Nasze wąsate budowlańce chyba by się o takiego pozabijali

Mistrzostwo oszczędnego designu

Ta 940tka wyglądała niemal jak nowa
Dobry klimat aż się wylewa z tego zdjęcia - i to bez stosowania żadnych pieprzonych bagietek if ju noł łot aj min


Ale dostał
Te wycieraczki reflektorów! Aaaaaaaaaaaaaaaaaa

No - 924 w takim stanie w końcu wygląda poważnie
W pojedynku sąsiedzkich fur zdecydowanie wygrywa Robin
Golf i Punto - co za nuda




W środku można spokojnie urządzać mecze koszykówki
Kończymy samochodem, który już na zawsze będzie dla mnie motoryzacyjnym znakiem Bristolu

Choć tu akurat mamy jedną z ciekawszych wersji Moris Minora - mianowicie Travellera


Wcześniejsze edycje są dostępne po kliknięciu na odpowiedni temat. Ależ tego wyszło w diabły:
[Miks Bristolski cz. 1]
[Miks Bristolski cz. 2]
[Miks Bristolski cz. 3]
[Miks Bristolski cz. 4]
[Miks Bristolski cz. 5]
[Miks Bristolski cz. 6]
[Miks Bristolski cz. 7]
[Miks Bristolski cz. 8]
[Miks Bristolski cz. 9] 
[Miks Bristolski cz.10]