Siema. Specjalnie dla Was
przejrzałem około 1350 ogłoszeń z finn.no i wyszukałem najciekawsze auta. No
dobra kogo ja tu oszukuję - mam na tym punkcie takiego zajoba, że pierwsze co,
jak tu przyjechałem, to obczajałem co ewentualnie mógłbym kupić, żeby nie
wracać do Polski samolotem. Pierwsza rzecz jaka rzuca się w oczy człowiekowi z
naszego kraju to różnorodność oferty. Oprócz jakże oczywistych tu Amerykańców,
Szwedów znajdziemy też sporo Japończyków, Anglików - generalnie jest wszystko. Z tylko jednym wyjątkiem - auta francuskie. Nie są tu one zbyt poważane jako
nowe i tak widocznie było też w przeszłości, bo nie widać ich tu za wiele.
Drugie zdziwienie to ceny. Wbrew obiegowemu wizerunkowi kraju bardzo drogiego to samochody używane i zabytkowe są stosunkowo tanie. A już zwłaszcza na tle ich zarobków. Przykłady? Da się kupić ładnego Amazona, albo PV544 za około 20.000 Koron, czyli po naszemu - 10 koła. Niezła cena, nie? Albo inaczej - pracując tu zaledwie miesiąc za zaledwie podstawową stawkę godzinową wracamy do kraju ładnym Amazonem - o ile oczywiście dojedzie.
Tak więc Top 10. Będą to głownie auta, których prawdopodobnie nigdy nie zobaczymy w ogłoszeniach w Polsce. Zaczynamy:
2. Datsun 510
(Bluebird) 1600 1968
3. Toyota Corona
(T100) 1800 1975
4. Toyota Crown
2600 1974. Widać, że właściciel lubi oryginalne pojazdy:p
6. Chevrolet Impala
Sport Coupe 1959
7. Chevrolet
Corvette SportWagon by Chuck Miller 1971
8. Ford Econoline E100 1967
9. De Tomaso Longchamp 351 C 1976
Ja z tej 10 chyba wybrałbym Crowna, a Wy?
----------------------------------------------------------------------------------------------
Poprzedni wpis z serii TOP 10 znajdziecie tutaj