Translate

czwartek, 20 sierpnia 2015

PRAWDZIWA PATYNA: Porzucone Skyline-y


Witam. Czasami widzę w naszym mieście takie widoki, że można sobie pomyśleć, że mieszkamy na przedmieściach Tokio. Kilka dni temu w pewnej dzielnicy warsztatowej znalazłem dwa Nissany Skyline R33 - oba to najpewniej wersje GT-S, a nie GT-R, ale i tak grubo. Jeden znajduje się w intensywnym stadium zapuszczania korzeni (miał plakietkę Nismo), drugi jakby jeszcze jeżdżący. Zdjęciwa:

Konkretny szpoila
Przednia szyba przyciemniona 100%



7 komentarzy:

  1. Wiem gdzie stoi ten drugi tego pierwszego nie jestem pewien i prawdopodobnie wiem kto jest właścicielem albo raczej kto sie nimi zaopiekuję. Spokojnie, będzie z nich cos co da duzo frajdy więc sie nie bójcie :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie wczoraj oczy prawie wypadnęły na widok pędzącego prawym pasem zestawu: jakieś nowe Ferrari + GTR + GTR, a we Wrocławiu takie rzeczy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tłusty zestaw. Domyślam się, że były to R35?

      Usuń
    2. Z tego co zdążyłem zauważyć (w Danii jestem jednym z nielicznych kierowców, którzy choć starają się przestrzegać ograniczeń prędkości), gdy wyprzedzały mnie lewym pasem to na klapach tylnych loga raczej miały nie-Nissanowskie...więc nie wiem, nie znam się, nie orientuję...

      Usuń
    3. Zaopiekuje się tym cackiem

      Usuń