Witam. Czasami widzę w
naszym mieście takie widoki, że można sobie pomyśleć, że mieszkamy na
przedmieściach Tokio. Kilka dni temu w pewnej dzielnicy warsztatowej znalazłem
dwa Nissany Skyline R33 - oba to najpewniej wersje GT-S, a nie GT-R, ale i tak
grubo. Jeden znajduje się w intensywnym stadium zapuszczania korzeni (miał
plakietkę Nismo), drugi jakby jeszcze jeżdżący. Zdjęciwa:
Konkretny szpoila |
Przednia szyba przyciemniona 100% |
Wiem gdzie stoi ten drugi tego pierwszego nie jestem pewien i prawdopodobnie wiem kto jest właścicielem albo raczej kto sie nimi zaopiekuję. Spokojnie, będzie z nich cos co da duzo frajdy więc sie nie bójcie :D
OdpowiedzUsuńpodasz miasto? tak z ciekawości...
UsuńWrocław.
UsuńMnie wczoraj oczy prawie wypadnęły na widok pędzącego prawym pasem zestawu: jakieś nowe Ferrari + GTR + GTR, a we Wrocławiu takie rzeczy...
OdpowiedzUsuńTo tłusty zestaw. Domyślam się, że były to R35?
UsuńZ tego co zdążyłem zauważyć (w Danii jestem jednym z nielicznych kierowców, którzy choć starają się przestrzegać ograniczeń prędkości), gdy wyprzedzały mnie lewym pasem to na klapach tylnych loga raczej miały nie-Nissanowskie...więc nie wiem, nie znam się, nie orientuję...
UsuńZaopiekuje się tym cackiem
Usuń