Translate

środa, 12 września 2018

Islandzkie Graty cz. 2


Witam. We wrześniu będę miał dla Was cykl 3 miksów z Islandii. Z czym motoryzacyjnie kojarzy mi się Islandia? Przede wszystkim z autami terenowymi i vanami na absurdalnie wielkich i szerokich kołach, no i z gratami. Wyspiarskie kraje zawsze charakteryzują się dużym udziałem fajnych gratów z prozaicznego powodu - często nie ma ich gdzie złomować, więc stoją sobie tak, jak ktoś je kiedyś porzucił. Obie grupy pojazdów będą w miksach. Trzecia ciekawa rzecz - tym razem już poza motoryzacyjna - największą napływową grupą etniczną na Islandii są... Polacy. Kiedyś na jakimś wykładzie o Islandii słyszałem, że w Reykjavíku nasi rodacy nieoficjalnie stanowią już chyba 1/10 mieszkańców - ale nie wiem czy dobrze zapamiętałem. Wiem za to na pewno, że miejscowi cieszą się z napływu nowych osadników, gdyż nie jest tam zbyt dobrze ze zróżnicowaniem genetycznym. Jest nawet specjalna aplikacja na telefon pozwalająca szybko sprawdzić czy nasz potencjalny partner/partnerka/oboje nie są z nami zbyt blisko spokrewnieni... No dobrze, koniec wymądrzania się. Zdecydowana większość zdjęć pochodzi z Reykjavíku, ale będzie też kilka z Akranes, Keflavíku, czy Hafnarfjörður (co za wspaniała pisownia - aż wyłuszczyłem). Zdjęcia zawdzięczamy Adamowi Charłampowiczowi, który ma tam rodzinkę, więc raz na jakiś czas odwiedza te rejony ku uciesze szrociakowiczów. Te konkretne zdjęcia pochodzą z maja 2018 roku. W tej odsłonie będzie przeważać Japonia - w końcu kiedyś robili naprawdę twarde żelaza - i to widać po  wyborach mieszkańców Islandii. Aha - będzie coś z Polski :)



Land Cruiser J60


Land Cruiser J70





Jakoś dużo tych Toyot na start mi się uzbierało
Na szczęście zmiana

O jaki fajny grat - Taunus




Jaguar 420 - tylko przez 2 lata to produkowali
Club Wagon, czyli Econoline
Beczka bez listw bocznych wygląda złe - jakoś tak... tanio
Kolejny J70

Wydawało mi się, że Econoline był seryjnie pędzony tylko na tył, więc to pewnie jakiś mod, albo ja o czymś nie wiem

Ciekawy modyfikacja nadwozia






No w końcu coś bliższego nam - Niva



I jeszcze jedna Łajdaczka



Ale to jest ładne auto - choć ten rdzawy zaciek z anteny nie rokuje dobrze co do stanu tego egzemplarza

Dziwnie wygląda przód Wagoneera na tych małych podwójnych reflektorach - jak jakaś ryba głębinowa
Czy coś
Dach mógłby z powodzeniem służyć za pas startowy dla awionetek

UAZ Buchanka
Brakuje tylko Tabletki do pary
Jest i wątek polski - jeśli spodzieliście się jakiegoś Poloneza , czy coś to udało mi się Was skutecznie wkręcić

Chevrolet C/K, a konkretnie to Chevrolet Scottsdale
A to ciekawostka Opel Ascona C przebrana za Chevroleta Monzę
Kończymy całkiem nieźlenie zachowaną Corollą 4WD E90 i tak oto Toyoty zdominowały tą odsłonę miksu z Islandii

To dorzucam jeszcze Volvo, żeby nie było tak smutno ;)



1 komentarz:

  1. Ascona-Monza nie sądziłem że występują po tej stronie wielkiej wody. Pozatym bardzo ładna.

    OdpowiedzUsuń