Witam. W niedzielę
wybrałem się na event "Śniadanie i Gablota", co bardzo upraszcza mi
życie - wszyscy od razu wiedzą o co chodzi i nie ma sensu rozpisywać się nad
ideą tego spotkania. Grunt, że mamy w tym przypadku w zasadzie dosyć unikalną
możliwość ujrzenia w jednym miejscu zabytkowych aut, youngtimerów,
freshtimerów, jak i zupełnie współczesnych samochodów. Wszystkie łączy jedna
rzecz - są to auta na których można zawiesić oko i stąd też kompletnie nie
dziwią takie zestawienia np.
Citroena 2CV ze współczesnym Porsche 911. To zaledwie III edycja tego spotkania
we Wrocławiu (w innych miastach Polski również natkniecie się na rejonowe
edycje "Śniadania i Gabloty") a już widać, że impreza cieszy się
dużym wzięciem i naprawdę tłustym składem w kwestii samochodów jakie możemy tu
zobaczyć. Nie ukrywam, że szczególną miętę czuję do samochodów pochodzących z
Japonii, no i pomimo faktu, że zazwyczaj są to auta najrzadziej reprezentowane na tego typu imprezach to akurat na Ś&G III mogliście
zobaczyć m.in. Nissana Skyline R34, R33 w 4-drzwiowym nadwoziu, Lexusa SC400,
Lexusa LC500, czy Toyotę Suprę III generacji. Praktycznie wszystkie auta, które
można określić jako ciekawe są tu mile widziane. Ja w razie możliwości będę się
pojawiać na kolejnych edycjach, do czego zapraszam i Was.
Yay, moja ręka! :D
OdpowiedzUsuńDrobna poprawka - Horizont robi zdjęcia panoramiczne (24x58mm i kąt widzenia 120 stopni, a nie - tak jak mówiłem - 180).
Dzięki.
UsuńNajbardziej wpadł mi w oko biały Mustang Match x czerwonymi pasami. Osobiście podobają mi się Amerykańce :).
OdpowiedzUsuńSlavec.
A moje E32 nawet nie dorobiło się jednego zdjęcia :(
OdpowiedzUsuńNo jak - częściowo jest (lewy bok) :) A tak na poważnie to wiele fur się nie załapało. A to czarne E32 pokazywałem już w relacji z Oławy, i jeśli dobrze pamiętam to widziałem ten egzemplarz na zlocie w Sławie (jest fota na instagramie szrociakowym). Także jest reprezentowane na szrociakach :)
UsuńNawet w dawnych czasach ludzie potrafili stworzyć cuda.
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny post :)