Translate

niedziela, 15 października 2017

Z WIZYTĄ: Szrot na Gozo

 

Witam. Zacznę od powyższego zdjęcia. Widzicie taki sobie widoczek, jest masakrycznie gorąco i sucho, teren jest ogrodzony, drogę zagradzają krzaki, mury z kamieni, widać też zgraję małych psów. Z drugiej strony wiecie, że to jedna szansa i bardzo prawdopodobne, że już nigdy tu nie wrócicie. Co robicie? Wpierd... się czy nie? U mnie adrenalina skoczyła do góry, szybka decyzja - wbijam tam. Najpierw próbuję od strony ulicy, ale szybko wycofuję się widząc lecące na mnie psy. Niby niewielkie, ale robią taki hałas, że zapewne szybko zaalarmują właściciela/sąsiadów, a nie chce mi się tłumaczyć co tu robię i po co. Uderzam od strony pól. Po jakiś 10 minutach intensywnego przedzierania się przez zarośla, przełażenia przez kamienne mury jestem cały mokry, w kurzu i pokłuty przez jakieś rośliny, ale jestem w środku. Radość, ale i 100% mobilizacja. Wiem, ze lada chwila koś może przyjść, więc nie pieprzę się z ładnymi ujęciami tylko oblatuję sprawnie co się tylko da i już po 5 minutach jestem na zewnątrz.  Wiem, że mam na zdjęciach może z 10% ciekawych samochodów jakie tam były, ale i tak warto było. Jeśli ktoś chciałby kiedyś sfotografować wszystko co tam gnije to dodam, że była to miejscowość Xewkija. Gotowi na foty? 































10 komentarzy:

  1. Wiesz co, jak na niepieprzenie się z ładnymi ujęciami, wyszło nader zacnie. Bardzo ciekawe miejsce!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajka :). Jest po co wrócić na Gozo w takim razie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hesusmaria! Ktoś se łoberżnął Cortinę! To było coś! Jedyny taki zobacz.

    OdpowiedzUsuń
  4. Cały czas mnie zastanawia skąd u nich takie ilości Skód Favorit i 105/120 (te z poprzednich miksów akurat)
    "Lordessex"

    OdpowiedzUsuń
  5. Crayford robił kabrio na bazie cortiny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest w necie trochę zdjęć Cortin Mk 3 bez dachu, więc podejrzewam, że nie jest to rękodzieło, a dzieło którejś z angielskich firm, tak jak piszesz.

      Usuń
  6. Na przed ostatniej focie, co to Mazda albo Toyota może?

    Slavec

    OdpowiedzUsuń