Witam. Wszyscy
słyszeliśmy o Brexicie, ostatnio Katalonia chciała odłączenia od Hiszpanii, a z
naszego podwórka wciąż żywy jest temat autonomii Śląska. Ale co to ma wspólnego
z motoryzacją zapytacie. Ostatnio pojawiły się niepokojące informacje z obozu
VAG-in. Otóż Volkswagen jest ponoć bardzo niezadowolony z tego co wyprawiają
Czesi ze Skodą. A co takiego wyprawiają? Czytamy - Skoda solą w oku Volkswagena. Czeska marka zabiera klientów i pracę Niemcom. Szkopy tłumaczą to
w ten sposób, że Czesi korzystają na całego z ich osiągnięć nie ponosząc odpowiednio
wysokich nakładów na R&D. Co gorsza produkują auta taniej - godzina pracy w
czeskiej fabryce to średnio 10 Euro, a w niemieckiej 40 Euro. Podążając za
wyborcza.pl - "zysk operacyjny Skody wzrósł dwukrotnie w ciągu ostatnich
trzech lat do 1,2 mld euro w 2016 roku. Podniosła się też marża do 8,7 proc., i
to dało jej drugie miejsce za Porsche w Grupie. VW ma marżę na poziomie 1,8
proc.". Recepta - przenieść część produkcji Skody do Niemiec :D Czytam to
wszystko i nie wierzę. Jakby na to nie patrzeć Szkopy są najwyraźniej
niezadowolone z faktu, że rośnie sprzedaż jednej z marek ich koncernu.
Wspaniała logika trzeba przyznać - wydawałoby się, że większa sprzedaż Skody wpływa na
polepszenie kondycji koncernu, na jego lepsze wyniki finansowe itd. To chyba szczególnie ważne
po aferze dieslegate, w skutek której cały koncern dosyć mocno dostał po dupenie
i w globalnej sprzedaży samochodów został wyprzedzony przez Toyotę i alians
Renault-Nissan-Mitsubishi.
Zastanawiam się w takim razie - czy przypadkiem nie tak właśnie miało być, czy nie taki był plan VW na Skodę?
Zastanawiam się w takim razie - czy przypadkiem nie tak właśnie miało być, czy nie taki był plan VW na Skodę?
Po drugie - jakie
skutki dla wolumenu sprzedaży Skody będzie miało przeniesienie choć części
produkcji do Niemiec, a zatem podniesienie cen tych samochodów?
Trzecia sprawa -
wygląda na to, że ludzie powoli zaczynają zachowywać się coraz bardziej racjonalnie i mają w
dupie rzekomy prestiż Volkswagena. Wolą mieć to samo, ale opakowane nadwoziem
od naszych południowych sąsiadów i za mniejszą cenę.
Czwarty wniosek -
podejrzewam, że spory w tym wszystkim udział czynnika irracjonalnego, czyli niemieckiej dumy. Szkopy zapewne za nic nie
mogą przeboleć, że Skodzie tak dobrze idzie.
Z dobrze
poinformowanych źródeł wiem, że w Mlada Boleslav już planują odłączenie się Skody
od koncernu zła. Przez kilka lat po Skodexicie siano z wysokiej marży Skody będzie przeznaczane na poczet opłat licencyjnych dla Volkswagena, ale potem hulaj dusza piekła nie ma :) Znowu zaczną robić
fajne samochody z silnikami z tyłu, a nie tylko te klony VW.
Hura, tak dla wyjścia Skody z Vaginy! xD Odnoszę wrażenie, że pod płaszczykiem wszelkich cnót i Bóg wie czego, Niemcy nadal są tymi samymi zacietrzewionymi, mającymi ból rectum o wszystko nienawistnikami. Coś to komuś przypomina?
OdpowiedzUsuńOpel też wycofał Chevroleta z Polski, jak zaczął robić mu wewnętrzną konkurencję.
OdpowiedzUsuńNiemcy po dobroci Czech nie oddadzą...
OdpowiedzUsuńTo jeszcze ciekawostka z fabryki. Niemiaszki chciały zamrozić płace a KOVO domaga się co najmniej 10% podwyżki.
OdpowiedzUsuńJa mam wrażenie ,że Ci nienawistni to raczej Polacy. Cieszymy się jak coś komuś nie idzie, a jak mu wychodzi to mówimy ,że nakradł. Z autopsji mogę powiedzieć, że znam osobiście więcej porządnych i uczciwych Niemców niż Polaków. Tyle w temacie. A skodzie życze jak najlepiej, myślę że oddzielenie się od koncernu VW da im wiatr w żagle :)
OdpowiedzUsuńMowa o cechach narodowych. Kwestia tego, w jakim towarzystwie się obracamy. Zdrówka!
UsuńPanowie zupełnie nie wiem ocb z tymi Polakami, Niemcami itd.
UsuńNiestety, taka Skoda może zostać przejęta przez GM, albo skończy się jak z Daewoo i Polacy się przerzucą na samochody TATA.
OdpowiedzUsuńW życiu VW niw pozbędzie się Skody ... najwyżej ją troszkę stłamsi. Będzie jak dawniej, starsze płyty podłogowe, mniej silników. Dla mnie to w sumie jest dziwne, Skoda miała być tańsza a zaczyna przeganiać cenami niektóre modele VW. Volkswagen prędzej skasuje SEATA który chyba nie może się ostatnio odnaleźć....
OdpowiedzUsuńWidzę, że ten wpis - a raczej jego zakończenie - zostały potraktowane zbyt poważnie :) VW nigdy nie skasuje żadnej mark, bo za dużo w nie zainwestował.
UsuńCiekawe, czy VAG kiedyś zlikwiduje Seata.
OdpowiedzUsuńNiewykluczone, że tak zrobi. Już teraz Seat to Audi w innej budzie. I to przecież Audi sprzed kilku-kilkunastu lat!
UsuńSeat to Audi w innej budzie? Był jeden taki model i chyba go już nie produkują nawet, także - nie zgadzam się.
UsuńJeszcze jest nadzieja, żeby Skoda odświeżyła model 742.
OdpowiedzUsuńBył felieton o Mitsubishi, teraz o Skodzie - ciekawe, który będzie następny. Stawiam na Mercedesa.
OdpowiedzUsuńBardzo przyjemny felieton. Świetnie się go czyta. Muszę sprawdzić pozostałe :)
OdpowiedzUsuńDzięki, miło mi.
UsuńOgólnie ja też bardzo lubię czytać Twoje felietony. Pierwszy był bardzo ciekawy.
OdpowiedzUsuńA który był pierwszy - ten o handlarzach? Nie pamiętam w te chwili.
UsuńTo był chyba ten o oryginalności aut - Renault Avantime, Nissan Juke, Honda Element, czy jakoś tak.
Usuń