Translate

środa, 26 kwietnia 2017

PRAWDZIWA PATYNA: 1960 Ford Taunus 12M (G13 AL)


Witam. Samochód wypatrzyłem podczas ostatniego Oldtimera i chciałem pokazać go osobno w ramach Prawdziwej Patyny, bo to najstarszy Taunus jakiego widziałem. Trudno zresztą o jeszcze starszego, bo opisywany samochód należy do drugiej powojennej generacji tego modelu produkowanej w latach 1959-1962, a dodatkowo stanowiła ona lift pierwszej. Kremowy Taunus powalił mnie swoją oryginalnością - właściciel twierdził, że kupił go od pierwszego i jedynego właściciela, ponoć był bez przerwy garażowany przez całe swoje samochodowe życie, czyli przez... 57 lat. Lakier na większości budy wydawał się być oryginalny, a w oczy rzucały się mnie diagonalne opony zgrabnie podkreślające znaczną wiekowość pojazdu. Przebieg to zaledwie 88.000 km. Pod maską znajdował się dolnozaworowy silnik o pojemności 1164 cm3 i mocy około 38 KM. 
Samochód jest na sprzedaż, jeśli ktoś byłby nim zainteresowany to podam numer do właściciela.



Wlew paliwa na pasie tylnym - lubiem


Tapicerka jak na 57 lat zachowana nadzwyczaj przyzwoicie - a boczki drzwiowe były praktycznie jak nowe


Ale pusto!

Instalacja jeszcze 6-voltowa






5 komentarzy:

  1. piękny egzemplarz w wieku podobnym do mojego teściunia, nadgryziony rudą szmatą,silnik dolnozaworowy, i ten olej letni sae20 w temp poniżej -10 stosować rzadki letni olej sae10 :), pewnie na rynku jeszcze nie było wielosezonówki. Ciekawe jak historia zatacza koło bo teraz stosuje się coraz to rzadsze ultralekkie 0w20,5w20,0w16 a w formule 1 0W10 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Po zobaczeniu tego auta pierwsza moja myśl, to "auto jak z Krecika" ;-)

    OdpowiedzUsuń
  3. A jak dużo sobie obecny właściciel winszuje za tego Taunusa?

    OdpowiedzUsuń
  4. Co mnie kiedyś nieco zdziwiło, niemieckie Fordy miały baaaardzo długo 6v (w porównaniu do innych zachodnioeuropejskich samochodów), chyba jeszcze Taunus P6 (ostatni z typowo niemieckich małych Taunusów) miał 6v. Podobnie P5 (przedostatni z typowo niemieckich dużych Taunusów, aczkolwiek jego następca, P7, nazywany jest Taunusem chyba nieoficjalnie).

    OdpowiedzUsuń