Translate

poniedziałek, 6 lutego 2017

MIKS GALANCI


Witam. Czas najwyższy na jakiś lokalny miks, bo ostatnio na szro bryluje sama zagranica. Na szczęście mam już od jakiegoś czasu przygotowany miks z wyraźnym motywem przewodnim - wszystkie zdjęcia zawarte w tymże zostały zrobione zza kierki Galanta. Do tego większość zdjęć prezentuje samochody z Polski, choć znalazło się też kilka z wypadów zagranicznych. Szkoda swoją drogą, że w kadrze nie ma już celownika jak to bywało TU. Niemniej mam dla Was aż 54 zdjęcia i jest tam kilka naprawdę fajnych strzałów, co zresztą będziecie mogli ocenić sami już za chwilę. Tradycyjnie - to co widzimy, to tylko te auta, jakie udało mi się ustrzelić - sporo jeszcze ciekawszych uciekło, co nieustannie wprowadza mnie w smutny nastój porównywalny chyba tylko z moją reakcją na nowe "yntelygentne" pomysły prezesa Polski. Zaczynamy:

Literalnie pierwsze zdjęcie wykonane z Dżejlenta - 2, a może 3 godziny po zakupie, a więć jeszcze na obcej ziemi

Dobry przykład na to, jak ważne dla wyglądu samochodu jest prawidłowe usytuowanie tablicy rejestracyjnej

Komis przy E67 w Ząbkowicach Śląskich i nie - nie chodzi o to 206 CC

No jak się ładnie ustawił do strzału - ewidentnie chciał tu trafić
Żuk chowa się w zaroślach, ale i tak go wypatrzyłem

POŻONDAM







Przypomniała mi się Serbia i Czarnogóra

Będzie jeszcze raz


Mitsubishi Cordia - goniłem ją przez pół miasta, żeby rzucić porozumiewawcze miśkowe spojrzenie. Hmmm - nie brzmi to zbyt dobrze...
Tu najlepsza zdobycz - prawie cały NSX. Niestety to tylko Acura, czyli Cadillac dla frajerów, jak mawia Amerykanin z Grand Tour'a




Był już raz
To też całkiem fajna zdobycz - limitowana 2CV-ka w wersji Dolly Spot
Basista pojawił się we Wrocławiu i nic nie powiedział?! SKANDAL. Wrocławskie blaszki wpięte na szybko na trytyktki mnie nie zmylą
Samochód do wielkiej turystyki, czy rasowe GT. Do tego jeszcze wyzywający kolor zwracający uwagę samic
Chrabąszcz wśród zaroślów
Idzie wojna - Niemce jadą
Ruskie jadą



Słowacja
Budapeszt - nie idźmy tą drogą
Serbia
Serbia
Chyba jeszcze Serbia
Austria na bogato
Austria kojarzy mi się teraz tylko z jednym - brakiem stacji wyposażonych w LPG
Czechy
Wracamy do najlepszego miasta w Polsce

Tak wiem - wspaniałe kadrowanie - dziękuję za oklaski

Szedł jak dzik w żółędzie







10 komentarzy:

  1. Ta Dolly, to Spot ;>

    OdpowiedzUsuń
  2. Na foto z podpisem wyrażającym rozczarowanie na temat braku stacji LPG w Austrii widać jakiegoś ciekawego szrociaka w tle (po lewej stronie zdjęcia za Grande Punto i prestiżowym SUV)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z tego co pamiętam to było to Volvo 140 lub 240, ale jako 3-drzwiowe kombi. A chyba takich nie produkowali.

      Usuń
  3. OOOOOOOOOOOO!! to ja w moim 205 :D Jakie to szczęście, że czysty był wtedy :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jesteś zatem sławny:) Gdyby był brudny to byśmy podmienili szybko zdjęcie i po problemie.

      Usuń
    2. Nie mam zdjęć gdy jest czysty :D

      Usuń
  4. Austria kojarzy mi się z... Australią.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi głownie z ich najbardziej znanym obywatelem.

      Usuń
  5. Basista nie tylko przypiął blachy, ale też zmienił zderzaki :D

    OdpowiedzUsuń