Translate

poniedziałek, 26 września 2016

Z WIZYTĄ: OldtimerbazaR 25.09.2016



Czy zbliżający się nieubłaganie koniec wakacji akademickich może mieć jakieś zalety? Tak, jeśli odbywa się wtedy OldtimerbazaR. To jedna z tych dość kameralnych i cyklicznych imprez, na których nie mogło mnie zabraknąć. Nie ukrywam, że ten event darzę dużą sympatią, o czym już nieraz pisałem.
Ta edycja jednak do innych jest niepodobna – nie zdołałem zliczyć wszystkich aut, które pojawiły się na miejscu. Serio. Było tego z 70-80 egzemplarzy, jeśli nie więcej. Z tego względu, parkowanie nastręczało problemów. Było to spowodowane po części wydzieleniem na niemałej części parkingu, przestrzeni dla jakiejś grupy postapo, na terenie której dzieciaki naparzały po łbach dziwnie ubranych jegomościów kijami obitymi gąbką.
 Jednak warto było się tam pojawić, w końcu nie samym miejscem postojowym człowiek żyje, a te w końcu udało się znaleźć. Fotorelacja nie jest zbyt obfita z tego względu, że skupiłem się (jak zwykle zresztą) na autach, których sam wcześniej na oczy nie widziałem. Oby do następnego razu!

Kawał francuskiego rarytasu
Mała uwaga: rdzę się usuwa, a nie maluje...
A propos malowania: tu ktoś zaszalał. Ale w sumie mnie się podoba
Arabski uchodźca z Niemiec
Do sprzedania za 10 500 złotych polskich

Ładny Kaszel - nic dodać, nic ująć
Jak na zglebionego - całkiem spoko
Te felgi...
Polski Fiat 125p sprzymierzeńcem wszystkich bawiących się w chowanego
Jak widać, ludzi było całkiem sporo - na pierwszym planie Szejk Abu-Papu Alejajka, szykujący się do zamachu terrorystycznego
Tymczasem na parkingu...
Kontynuując...
Jeszcze taka Cytryna się dotoczyła
To jest na swój sposób piękne. Chyba. Tak myślę


 Relację przygotował Piotrek.



3 komentarze:

  1. Ehh cały czas czekałem na zdjęcie białego CRX'a :<

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety, nie uczestniczył w zabawie w chowanego.

      Usuń
    2. @FRANC No to dostaniesz teraz:)
      http://szrociaki.blogspot.com/2016/02/z-wizyta-u-oldtimerbazar-28022016.html

      Usuń