Z WIZYTĄ: I Zlot Borkowski

Witam. Relacja na szybko, nawet za bardzo nie pamiętam jak się nazywał ten zlot, ale był pod Kerfem na wrocławskim Borku. W miarę spoko, ale padało. Będzie Sraka Zlotu. Dziękuje za uwagę. Zdjęcia:

500+ działa. Coraz lepsze gabloty pojawiają się na wrocławskich spotach

To już wiemy co jest pod maską - 3 litry od VW;)

DoSTateczny stan

Arab miał uroczo skorodowany ryjek

Sekcja francuska zaskoczyła

Cudownie dobrane felgi. Niemniej pod maską konkretna turbo-dmuchawka

Podoba mi się Golf - co się ze mną dzieje?

500-tka doskonale znana z WSK

Fajny Dziobak, ale to koło to już tak trochę mniej fajne

Albo nawet zdecydowanie niefajne

Nakaszlało trochę tych Kaszli

Jak sprzedawać lemoniadę to tylko z takim szykiem!

Co za urocze kołpaki. Poza tym to Omega niejedno ma imię

Ładny Bonneville - nie widziałem go wcześniej

Podsłuchałem rozmowy, przewijały się głownie 2 tematy - co zrobić żeby jechał i co zrobić żeby się nie grzał;)

Bosze jak ja lubię ogórki (ale nie te niemieckie)

Pojawił się również bardzo rzadki Mercedes z końca lat 30.

A na koniec, żeby wkurzyć Was jeszcze bardziej zaprezentuje Srakę Zlotu. Co to tam robiło?

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!
Ta Agresywna Pomarańcza wypala oczy!