Translate

niedziela, 21 sierpnia 2016

PRZEGLĄD ŻELAZA WROCŁAWSKIEGO cz. 22



Witam. Jako, że jestem dosyć mocno "zmęczony" po wczorajszym weselu (nie moim) to plan na dziś wygląda tak, że po prostu pooglądamy sobie zdjęcia. Szczerze powiedziawszy nie za bardzo chce mi się też komentować foty - będziecie musieli mi to wybaczyć. Tym razem materiały do PŻW przygotował Adam. Widać, że zdjęcia były zbierane przez dłuższy czas, gdyż w oczy rzuca się nagromadzenie Kaczek związanych zapewne z międzynarodowym zlotem tychże, jaki odbył się - no właśnie kiedy - chyba jakiś rok temu. Na koniec trochę fot ze znanego wrocławskiego zlotu samochodów upośledzonych, czyli wyglądających źle, a na dodatek niezdatnych do efektywnej jazdy (no chyba, że znajdują się na lawecie;)

Gdyby tylko AW11 miało silniki z Hondy to chętnie bym się połasił na takie auto. Bo 1.6 z kompresorem o mocy 145KM to jest trochę żenada na tle np. B16A







Czyżby Sahara? :D








Bluebird w kombiaku - dawno takiego nie widziałem, nawet na zdjęciach










Jest też cichy bohater drugiego planu



















5 komentarzy:

  1. "Spansy stansy gleby i inne ..je mu(ó)je" Jak dla mnie oszpecenie auta.
    A to Ikarus to już taki zabytek?Jeśli tak to wyruszam w miasto aby polować na nie.W sumie to tylko na przystanek pójdę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że jest już odwrót od tego. Kiedyś jakaś tam część ludzi robiła wielkie oczy i się tym jarała, a teraz (na szczęście) coraz częściej słyszę - jak można tak skopać sobie furę itd.

      Usuń
  2. Świetne modele! Pozdrowienia z Albar :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O! jest też i Złombolowy Poldolot ze Szczecina!
    "cichy bohater drugiego planu" oczywiście dopóki nie włączy silnika :-)

    OdpowiedzUsuń