Translate

sobota, 5 marca 2016

CIĄGNIE WILKA DO LASU...



Witam. Jak już pisałem na szrociakowym FB tydzień temu przeprowadziłem się z Kromera na Krzyki, a konkretnie to na Borek. Fajna, cicha, willowa okolica, a w pobliżu Park Południowy. Dużym atutem mieszkania jakie wynajęliśmy było miejsce postojowe na posesji, co bardzo mnie przekonało do tej oferty. Już na wstępie właściciel mówił mi, że wynajmuje garaż znajdujący się na tyle działki i, że jeden gość składa tam jakieś fajne auto i w weekendy trzeba mu udostępnić przejazd. Dziś miałem okazje zobaczyć co to i nie rozczarowałem się. W tym wypadku można naprawę powiedzieć, że to jedyne takie auto w Polsce, a do tego jeszcze o mocy 450 KM+. Ale najpierw kilka obrazków, a na koniec ten potwór. Już sam podjazd jest ciekawy. Oprócz Balerona w kombiaczu stoi tam Audi S6 (C4). Potem mój C124, E34 kumpla, a dalej...





Uszczelcy uciekli, ale za tydzień wrócą:)




Samochód to Audi 200 Turbo Quattro w specyfikacji rajdowej i malowaniu zgodnym z tym, w jakim te auta startowały w Mistrzostwach Świata. Pod maską siedzi uturbione 2.1 10V o mocy około 500KM. Właściciel - Artur - twierdzi, że to jedyne takie auto w Polsce i jedno z nielicznych w Europie. Na co dzień porusza się Audi S6 (C4), w którym sam robił silnik i jest ono lekko "dłubnięte" w stosunku do serii - 380 KM. Żeby tego było mało to jeszcze zaoferował mi pomoc we wszelkich pracach mechanicznych przy Mecenasie. Podsumowując - miałem nosa do tej przeprowadzki.





14 komentarzy:

  1. Zajebiście, tym bardziej że to wersja sprzed 1987.

    OdpowiedzUsuń
  2. fart zycia ze tak powiem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesli te fotele Mirco to model GT FIA, to mam takie same w swojej rajdówce :)

    Kiedyś, na jakiejś stronie o rajdach czytałem, że te 200 quattro miały elektronicznie sterowane sprzęgło. Weź się podpytaj przy okazji, czy to fakt, czy plotka, bo znalezienie informacji o przeniesieniu napędu w tych wozach jest dość trudne :). Bo nawet jeśli w tym egzemplarzu tego nie ma, to może właściciel coś kojarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mirco - strasznie wąsata nazwa firmy;) Dobra, zapytam. Zresztą dziś pewnie znowu tu będzie to zbadam temat. Artur jest kopalnią wiedzy o tych samochodach.

      Usuń
    2. No fakt, nazwa mirkowa do potęgi :). Ale najtańsze Sparco/Recaro i tak kosztują więcej i oferują mniej - rurkowa, cięższa konstrukcja, a w Mirco (i w konkurencyjnych, też polskich, Bimarco) jest laminat i na prawdę dobre wykonanie. Więc ja tam mogę jeździć z wąsatą nazwą :).

      Usuń
    3. To tylko cieszyć się, że nasi robią tak dobry produkt.

      Usuń
    4. @John Yossarian
      Artur powiedział, że musisz doprecyzować pytanie - czy chodzi o próby Audi ze skrzynią dwu-sprzęgłową , czy o sterowanie sprzęgłem z lewarka zmiany biegów. I w końcu czy chodzi o wersję rajdową, czy też o Audi 200 do serii wyścigów IMSA.

      Usuń
    5. O to drugie - sprzęgło z lewarka zmiany biegów. I o wersję rajdową właśnie.

      O dwusprzęgłówce wiem, nawet kiedyś było na blogu o niej ;).

      Usuń
  4. A specyfikacja rajdowa jest w wykonaniu oryginalnym, czy robiona przez właściciela tego Audi?
    Kilka lat temu kolega miał cywilne Audi 200 Quattro z 2,2 Turbo, jak na tak duży samochód to całkiem sprawnie to sobie dawało radę z teoretycznie dużo szybszymi samochodami.

    OdpowiedzUsuń
  5. BaltazarGąbka7 marca 2016 21:27

    O ile nie przepadam za niemieckimi autami, to zawsze podobały mi się ich niektóre rozwiązania ułatwiające pracę, jak np. odkręcany pas przedni w Audi (czy maska podnoszona do pionu w Mercedesach). Napęd quattro też bym chętnie widział we włoszczyźnie, bo dobre pięciocylindrówki akurat są ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Kiedyś była taka reklama, już nie pamiętam czego, ale dyrygent dyryguje orkiestrą i nagle stop i pyta: TRÓJKĄT! GDZIE JEST TRÓJKĄT?
    I dziś ja pytam, Gdzie jest trójkąt w Mercedesie??
    Pozdrawiam!
    broneq

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cały czas mi spada, więc jeździ na dnie bagażnika:)

      Usuń