Translate

niedziela, 6 września 2015

Szrociaki w USA: Customy pod marketem



Witam. Nie mogłem się powstrzymać i jednak coś wrzucę, choć z powodu kiepskiego neta będzie to tylko 14 zdjęć, mimo tego i tak ładowało się to wszystko chyba z pół godziny. Gdzieś za San Francisco zajechaliśmy do jakiegoś marketu celem zanabycia pożywienia na dalszą podróż. Na parkingu udało nam się trafić na mały zlot amerykańskich customów. O dziwo nasza słitaśna Kijanka nie wzbudziła żadnego zainteresowania - weird.


















10 komentarzy:

  1. Jak z ZZ top :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wow! Dlaczego mnie tam nie było?! Piękności! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Sorry, ten niebieski Oldsmobile to jaki model i rok?....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sorki - dopiero teraz mam czas na komentarze. To pierwsza generacja 88 - prawdopodobnie z 1950 roku.

      Usuń
  4. Ślicznotki. Zazdroszczę możliwości oglądania ich na żywo, fotki, chociaż dobre, nie oddają całego uroku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi najbardziej podobają się te stosunkowo najmniej przerobione - czyli tylko gleba i inne koło. Ten Olds 88 był świetny.

      Usuń
  5. ładne...tylko czemu mi się wydaje że większość to plastik-fantasik...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Faktycznie jest coś w tym. Te samochody odzwierciedlają Amerykę po prostu i faktycznie są kiczowate.

      Usuń