Translate

czwartek, 12 lutego 2015

PRAWDZIWA PATYNA: VW T2


Witam. Dziś w Prawdziwej Patynie bardzo wczesna T2-ka. Samochód spotkałem na końcu jednej z wąskich uliczek Bristolu i na szczęście udało mi się trafić też na jego właściciela. Gadaliśmy długo, ale nic już z tego nie pamiętam - to się dopiero nazywa rzeczowe blogerstwo:D Co więcej początkowo robiłem materiał do Wywiadu ze Złombiakiem, ale gdzieś zgubiłem maila do gościa i nic z tego nie wyjdzie. Za to możemy napawać się samymi zdjęciami i zobaczyć taki samochód także od środka.














4 komentarze:

  1. Niezła wytrzeźwiałka w środku. Chociaż na przodzie podgrzewane siedzenia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właściciel powinien go przerobić na LPG robiąc jednoczesne zasilanie silnika i kuchenki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kuchenka koło fotela kierowcy? Kurde, to jest dopiero patent. Wyobraźcie sobie to- jedziecie autostradą i jednocześnie pilnujecie, żeby schabowe na obiad się nie przypaliły...

    OdpowiedzUsuń
  4. Podręczna kuchenka - genialne.

    OdpowiedzUsuń