Całkiem niedawno, czyli w
ubiegłą sobotę odbyła się impreza o charakterze zlotowym, na której to jeszcze nigdy nie byłem - więc
rzecz jasna postanowiłem się tam wybrać. Oborniki Śląskie to miejscowość w
pobliżu Wrocławia słynąca z rozwiniętej sceny ciągnikowej, jakkolwiek dziwnie
by to nie brzmiało. Traktorów należących do kolekcji m.in Pawła Rychtera i Przemysława Urbanowicza faktycznie było sporo i prezentowały one wysoki
poziom, czego niestety do końca nie można powiedzieć o palecie samochodów, które się
tam pojawiły. Być może z powodu deszczowego poranka na placu nie zobaczyłem zbyt
wielu fur a te, które przyjechały były mi już w dużej mierze znane. Zaobserwowałem też kilka fajnych autek, które zobaczywszy co się dzieje szybo zawróciły i pojechały do domu... No ale nie ma co kręcić nosem - dobrze, że coś tam się dzieje w okolicach Wrocławia. Zaczynamy bolidem, który podobał mi się chyba najbardziej ze wszystkich:
|
Opel Manta A (1900 SR) z 1971 roku |
|
Do pełni szczęścia brakuje jeszcze tylko listw progowych |
|
Mini Clubman z 1978 roku - ten prawdziwy |
|
Felgi to całe 10 cali |
|
Zgadnijcie co było w środku? Tak, tak - jasna ekoskóra. Chrom na zderzakach tez był w "ślubnym" stylu |
|
2CV robiło spore wrażenie.
Balerona natomiast nie oglądał nikt i to pomimo mojej podstępnej taktyki postawienia go tuż za 2CV |
|
Ładny MR |
|
Ten Fiacior był już na szro i to chyba ze 2 razy, o ile pamiętam. Niezmiennie jest bardzo fajny, choć ostatnio widuję go zaparkowanego pod chmurką |
|
Pojawiły się też takie klasyki jak Kadett E na LEDach |
|
Panowie Kaszlacy |
|
Spoko - ten przynajmniej niczego nie udaje i tu płynnie przechodzimy do następnego Fiaciora... |
|
Nic nie mówię! Tym razem skomentuję tylko napis na masce, nie będzie nic o żadnych srakach. Czy to nie jest już przypadkiem FSO? |
|
Przyjechał lawetką |
|
Wzmiankowane wyżej ciągniki |
|
Mercedes-Benz 220S (W180) Coupe zwany Dużym Pontonem |
|
Słowo "deska rozdzielcza" jest tu bardzo na miejscu |
|
Czechosłowacki Zetor 25K z 1956 roku |
|
Zjechało się sporo Miniaków |
|
Dobrze, że na szybie był wielki opis, że to nie np. Volvo bo prawie się pomyliłem |
|
Z rzeczy ciekawszych.... a to nie to zdjęcie... |
|
...pojawił się bardzo ładny Citroen TA, a konkretnie to 11B z 1953 roku. Ponoć kiedyś należał do Edith Piaff |
|
Przepiękna Warszawa M20 |
|
Komora silnika była naprawdę wygrubaszona |
|
Odtworzono nawet naklejki z epoki |
|
Przypomniał mi się Bristol - Morris Minor |
|
Prace renowacyjne wykonano na wysokim poziomie |
|
Konkret - Sprinter to pewny kandydat na klasyka |
|
Ten traktorek też był spoko |
Sprinter z rdzą zabytkiem zlotu!!!
OdpowiedzUsuńAleż te felgi na fiacie nie pasują zupełnie. Już by lepiej BBSy założył z dwojga złego :P ;)
Fajne rzeczy! :-)
OdpowiedzUsuńZwieśniaczony kant nie powinien w ogóle być wpuszczony, tak jak ten LED-owiec :-) Pozostałe eksponaty bardzo fotogeniczne, się mnie podobują znaczy się i było co focić.
Szkoda, że ten GMC nieoryginalny...
A Sprinten nie zdąży być zabytkiem! Bo zgnije - niedawno widziałem egzemplarz "przedostatniej" (bo kto odróżni od najnowszej?) generacji, totalnie zgnity, prawie jak ten na górze.
Właśnie dlatego będzie zabytkiem. Wszystkie tak mocno gniją, że te, które już zostaną przy życiu będą ulutrazabytkiami;)
UsuńTyle historii w jednym miejscu! traktory też dobre :)
OdpowiedzUsuńWnętrze w180 prześliczne, nie chciałoby mi się wysiadać.
OdpowiedzUsuńManta A - kiedyś Opel chciał/potrafił robić ładne auta.
Ktoś miał dobry pomysł wplątać w to stare traktory.
Od traktorów w ogóle się zaczęło podobno.
UsuńWitajcie :)
OdpowiedzUsuńTak się składa, że jestem organizatorem tej imprezy, więc chciałem dodać tutaj co nieco od siebie :)
Na wstępie może wyjaśnię jak to się zaczęło... Otóż kolekcjonuję stare traktory od kilku lat, na początku ludzie patrzyli na mnie i mojego ojca jak na wariatów ;) Jeździliśmy na zloty ogólnopolskie, na imprezy do Wrocławia (MotoSerce, Oldtimerbazar - na kołach). Później dołączył do nas wspomniany Przemek Urbanowicz, właściciel 2 Zetorów 25K (czerwony i niebieski jasny). Kiedy jeszcze nie miał żadnego ciągnika, wspierał organizację pierwszej wystawy. Następnie zakupił swój pierwszy traktor i potem drugi, w między czasie dołączył do nas Albert i Wichura ;) Udało się w ten sposób stworzyć dość mocną ekipę Retrotraktorzystów - większość z nas udziela się czynnie na portalu RetroTRAKTOR.pl.
Podczas drugiej wystawy zjechało się do nas sporo osób z Wrocławia i dalszych miejsc - dało nam to do zrozumienia, że warto taką skromną programowo imprezę rozwijać i tworzyć w latach kolejnych. Duża w tym zasługa Pawła - kierownika Wrocławskich Spotkań Klasyków, któremu z tego miejsca dziękuję.
W tym roku liczba pojazdów została oszacowana na ok. 50, maks. 60 sztuk - po analizie dostępnego miejsca na placu oraz zdolnościach finansowo-organizacyjnych. Zgłoszenia spływały spokojnie... Przyjmowaliśmy więc pojazdy - nazwijmy to "kontrowersyjne" :) Dosłownie na kilka dni przed wystawą przeżyłem natomiast nawał telefonów i emaili od osób posiadających ciekawe auta, na które już niestety zabrakło nam miejsca.
W przyszłym roku na pewno damy określony termin zgłoszeń i wprowadzimy istotne zmiany w regulaminie - dotyczące dopuszczonych do udziału pojazdów :) Chodzi głównie o rocznik i stan pojazdu.
Jeśli macie jakieś wskazówki lub sugestie, albo chcecie się zaangażować w organizację przyszłorocznej wystawy - zachęcam do kontaktu - info@retrotraktor.pl
Pozdrawiam serdecznie,
Paweł Rychter
kolekcjoner starych traktorów z Obornik Śląskich
Dzięki za dodatkowe informacje i w takim razie przepraszam, że nie ująłem Cie w opisie - zaraz to poprawię.
UsuńCo do jakiś wspólnych akcji to jestem jak najbardziej za. Być może w przyszłym roku zorganizuję jakiś Rajd Szrociaków i wtedy można by połączyć imprezy. Mój mail to szrociaki@gmail.com
Pzdr