Witam. Dziś przedstawiam
kolejnego zawodnika idealnie pasującego do nowo powstałej kategorii Prawdziwego
Szwajcara. Tym razem na tapecie mamy Francuza.
Matra jest znana głównie z bardziej napompowanych konstrukcji produkowanych pod marką Renault, czyli modeli Espace i Avantime. Z nowszych modeli była jeszcze Matra Rancho, czy też niewielkie coupe - Matra Bagheera. To co widzimy na zdjęciach jest właśnie następcą Bagheery i zwie się równie jadowicie - Murena.
Murena była produkowana w latach 1980 - 1983. Jest to auto dosyć unikalne ze względu na małą ilość wyprodukowanych egzemplarzy (mniej niż 11.000 sztuk) a także na nietypowy układ foteli, gdyż z przodu mamy do dyspozycji aż 3 miejsca. Podobne rozwiązanie posiadał fenomenalny McLaren F1 ale tam fotel kierowcy, oprócz tego, że znajdował się dokładnie pośrodku kabiny pasażerskiej to jeszcze był mocno wysunięty do przodu. W przypadku Matry mam poważne wątpliwości jak wyglądałby komfort jazdy dla 3 osób podróżujących jednocześnie w tym wnętrzu.
Do napędu używano dwóch rodzajów silników R4 zasilanych gaźnikiem i montowanych centralnie. Pierwszy z nich to 1.6 o mocy 92KM (trochę lipa) ale drugi to już 2.2 o mocy 118KM, później podniesionej do 142KM w wariancie S. Przy masie tylko trochę powyżej 1000kg była to wartość już bardziej adekwatna do sportowego wyglądu auta.
Konstrukcja to stalowa, samonośna rama przestrzenna pokryta panelami z kompozytu włókna szklanego i poliestru (SMC). Dodatkowo w celu podniesienia odporności na korozję całość ocynkowano i podobno było to pierwsze produkcyjne auto w historii motoryzacji charakteryzujące się w pełni ocynkowanym nadwoziem.
Jak przystało na samochody tej marki - także Murena posiadała istotny udział części pochodzących z innych francuskich aut. Silniki pożyczono z Talbota Solary/Tagora, skrzynia biegów z Citroena CX, mniejsze podzespoły choćby z Talbota Horizona, Renault 12 czy Peugeota 505.
Jak widać, auto było świeżo po renowacji |
Podejrzewam, że odcień lakieru nie należy do oryginalnych |
Pomijając tamat ergonomii to wnętrze prezentuje się całkiem przyjemnie |
Wspaniałości - wielbię konstrukcje Matry, tylko że w Polandii temat jest niepopularny. Lata świetlne temu po Wrocławiu jeździła wiśniowa Badżera z kremowym wnętrzem.
OdpowiedzUsuńSzkoda że fabryka w Romorantin została zaorana w 2012 pod deweloperkę zamiast zorganizowania w niej np. muzeum sportów motorowych. A niby Francuzi tak bardzo szanują swoją historię...
Na allegrze są teraz 2 Matry Rancho na sprzedaż:
Usuńhttp://allegro.pl/matra-2x-i4145196667.html
Matra rancho to kolejne dziecięce wspomnienie. Fura którą na pewno bym miał, gdybym miał gdzie trzymać żelazo.
UsuńO, takie auto sportowe to ja rozumiem! Lekkie, zwinne, fajnie wygląda!
OdpowiedzUsuńWnętrze - "znajdź 2 detale odróżniające od Renault" ;-)
OdpowiedzUsuńPatent z 3 fotelami przywołuje porównanie z Multiplą II
Podobnie jak w Multipli czy w Hondzie F-RV także tu środkowy fotel można złożyć i delektować się naprawdę szerokim podłokietnikiem:D
UsuńAutko jedyne w swoim rodzaju. Nigdy bym nie pomyślał, że sportowy wóz może mieć 3 miejsca w jednym rzędzie!
OdpowiedzUsuńTo taka owca w wilczej skórze - agresywna stylistyka, a pod maską lekko ponad 100KM. Ale to nic :)
Witam
OdpowiedzUsuńPosiadam Matrę Murenę 2,2 z 1983 w kolorze czerwonym, jestem w trakcie renowacji z tego co widzę na zdjęciu kolor nie nawiązuje do oryginału, tapicerka też była robiona, w fabryce nigdy nie było skóry nawet w opcji, felgi oryginalne tylko kolor czarny nie. Co do wygody na siedzeniach trzy osoby spokojnie się zmieszczą ale na długie trasy raczej się nie nadaje. Jeśli chodzi o dostępność części nie ma problemu jest firma w Simon w Niemczech ale ceny mają zabójcze, w Polsce trzeba się postarać zdarzają się jeszcze leżaki magazynowe. Wrażenia z jazdy bezcenne układ kierowniczy bezpośredni silnik narowisty mimo centralnie umieszczonego silnika ( za siedzeniami ) trochę zbyt lekki przód.
Mimo to fajne auto i bardzo unikalne na Polskim rynku motoryzacyjnym. Oto moja strona http://www.talbotmatra.pl/ jak będę miał trochę czasu uzupełnię zdjęcia z renowacji mojej Murenki
Dzięki za uzupełnienie danych i opisanie wrażeń z jazdy pochodzących od użytkownika tego modelu.
UsuńWitam ponownie wracając do tematu Matry Murena tak jak obiecałem wrzucę na dniach kilka fotek z renowacji mojej mureny, Szkoda że projekt nie był rozwijany,pewnie dla tego przestali że gdy w 1983 Matra Automotive zakończyła współpracę z koncernem PSA i rozpoczęła współpracę z Renault okazało się że Renault ma model Alpine i Murena była by dla niej konkurencją. Kilka dni temu na Allegro pojawiło się Renault Alpine z 87 r z ceną 75 000 zł. oto link:
OdpowiedzUsuńhttp://allegro.pl/renault-alpine-gta-v6-turbo-i4151250485.html
Fakt ze ma większy silnik i 200 KM ale z tego co czytałem silnik 2,2 z Mureny trafił do Peugeota 505 w którym dodali turbinę i spokojnie osiągał 180 KM. Niestety Murena nigdy nie doczekała się dalszych prac rozwojowych i jak czytałem na stronie klubu z Portugalii przy prędkościach zbliżających się do 200 zaczyna ją podrywać. Koniec nudzenia jeśli ktoś chce poczytać o Murenie polecam stronę klubu w Portugalii oto link:
http://www.matraclub.com/00system/menufiles/start.htm
u mnie w garażu takie cudo stoi, z kartką "na sprzedaż"
OdpowiedzUsuńTo podeślij mi na szrociakowego FB to zareklamujemy:)
UsuńSuper fura, koleś miał takã czerwoną we Wrocļawiu gdzieś koło 1993 roku, w środku spoko jeździliśmy we trójkę. Wydawał się ostro kopytny ten wóz nie pamiętam czy był 1.6 ale chyba raczej 2.2 :)
OdpowiedzUsuń