Witam. W tych samych
dniach co zlot Fiata 125p odbyła się we Wrocławiu pod nowo wybudowanym
stadionem jeszcze jedna dosyć gruba impreza związana z ciekawymi furami. Jako,
że zasadniczo nie posiadam daru bilokacji… nie, nie - to bez sensu. Po prostu jakoś tak bardziej wolałem pojechać na zlot poczciwych, starych Kredensów. Na RACEISM event 2013 wysłałem reportera w
postaci brata i o dziwo było tam nawet kilka fajnych, starszych czterech kółek.
Min. znalazł się jeden gość w 125p, który trochę pomylił imprezę. Najpierw jednak zaczniemy od plastików. Spodziewałem się raczej czegoś w stylu wieśniackich
betek E36 albo VAGin na borbetach z szerokim parapetem w dżerman stajlu, szpojlery
do ziemi, afro coś tam gówno. Tymczasem poziom fur poddawanych modyfikacjom rośnie i o zgrozo niektóre plastiki nawet mi się trochę podobały:
  | 
Scion xB I generacji na ruskich blachach. Scion to specjalna marka Toyoty stworzona głównie dla biednych amerykańskich studentów 
 | 
  | 
| Tu inne fury na grubej glebie i grubym felunku, także z Rosji | 
  | 
| Muszę przyznać, że koła R8ki są naprawdę niezłe | 
  | 
| To ten wspomniany wcześniej nonkonformista. Fiat znaczy się. Przydałby mu się listwy progowe, bo bez nich nie wygląda zbyt dobrze | 
  | 
| Kółko jest chyba z Mercedesa CL C216 | 
  | 
| Jak je lubię design Hond z tych lat. Oprócz widocznego Civica był też CRX, a także chyba najbardziej znana w Polsce P3G w kolorze piasku | 
  | 
| Nawet niezły, ale ten znany z Wywiadu ze Złombiakiem jest jakiś bardziej wyluzowany... | 
  | 
| VW Typ 3. Wyprodukowano ich około 2,5 mln, co jest sporą wartością zważywszy, że nie był to zbyt udany model VW. Silnik z tyłu w tamtych czasach był już mocnym przeżytkiem | 
  | 
| A i nafajniejsza fura. 
Mazda 626 GC na tle wygrubaszonych plastików z Rosji wygląda naprawdę 
oryginalnie.  A już zwłaszcza ta rura wydechowa | 
 
 
Bosz...tyle zepsutych fur :-(((
OdpowiedzUsuńNajbardziej boli ten VW (kiedyś to robił porządny sprzęt!), ale widać że wystarczy naprawić zaiweszenie
Zglebiony Wartburg - DLACZEGO??? Poproszę go. I Typ 3 też poproszę. Naprawię (kasa ze sprzedaży ofelunku powinna wystarczyć) i będę jeździł na zmianę.
OdpowiedzUsuńDlaczego? bo durne ludzie som i się nie znajom!!
UsuńA z nadmiaru kasy im się w dupach poprzewracało. O! (tak, wiem Maanam)
Wartburg na glebie ma jedną niezaprzeczalna zaletę. Na zakrętach nie ociera klamkami o asfalt.
Usuńale progami to i owszem, prowokatorze!
Usuń