Witam. Podczas
przechadzki wśród (głównie) polskich i niemieckich samochodów w Oławie rzuciło
mi się w oczy to niepozorne dla laika 205 - posiadało nietypowy kolor nadwozia,
felgi, no i w generalnie coś mi w nim nie grało, więc moja uwaga została szybko
kupiona. Okazało się, że to mega rarytaśna wersja 205-tki nazywana
"Gentry", czyli najbardziej luksusowe wydanie tego modelu Peugeota
produkowane w latach 1991-1993. Od właściciela - Pana Mariusza - dowiedziałem się, że to prawdopodobnie jedyna
sztuka w Polsce w tym kolorze i - z tego co dobrze pamiętam - jedna z zaledwie kilkuset na świecie. Charakteryzuje się lekko odprężonym silnikiem pochodzącym z 205 GTI,
limitowanym kolorem nadwozia (Aztec Gold) i wnętrzem jakiego próżno szukać w
zwykłych 205-tkach. Znajdziemy tam kubełki obszyte skórą, szyby w prądzie,
klimę, leniucha, a wszystko skąpane w przyjemnym beżowym kolorze. Słyszałem i czytałem, że wybierając opcjonalną klimatyzację niejako automatycznie
ogołacaliśmy auto ze... wspomagania kierownicy z powody braku miejsca pod maską, ale najprawdopodobniej nie jest to prawdą. Znane są egzemplarze Gentry z z tymi dwiema opcjami jednocześnie (choć jest ich mało), ale chyba decydującym jest fakt, że w GTI takie połączenie było jak najbardziej możliwe.
Tak, czy siak w tak lekkim aucie
brak wspomagania nie jest jednak żadnym problemem - a może wręcz zaletą. Jeździłem np. Hondą Civic IV generacji i kierownicą operuje się tam z łatwością, a do tego daje ona znacznie lepsze wyczucie drogi, niż układ kierowniczy ze wspomaganiem.
Auto jest w przezajebistym stanie i widać, że włożono w nie masę czasu i miłości.
Auto jest w przezajebistym stanie i widać, że włożono w nie masę czasu i miłości.
Z ciekawych wersji P205 to jest absolutny top
OdpowiedzUsuńhttp://www.205gti1fm.co.uk/index.php