Translate

wtorek, 16 stycznia 2018

PRAWDZIWE GÓWNO: It's kantacz bicz


Witam. Wczoraj wrzucałem link z tym autem na FB, ale sam link nie wystarczy. To auto jest tak cudownie i absolutnie straszne, że trzeba je pokazać na blogu dla potomnych. Mamy tutaj bowiem coś, co szumnie nazwano "repliką" Lamborghini. Oczywistym jest, że chodzi o Countach'a LP400, choć jest to podobieństwo trudne, bolesne, a ostatecznie również - traumatyczne. Prawdopodobnie to najgorsza "replika" Lamborghini Countach'a na świecie. Ślady białej mazi pod maską każą mi sądzić, że auto jest zrobione na szkielecie z dykty doklejonym do bazy i wygładzone masą solną, która od czasu do czasu rozpływa się na deszczu. Całość została pomalowana czarnym matem. Dlaczego? Bo BATMAN TAK ROBI! Przy okazji wyrażę mój żal z powody śmierci kolejnego Fiero. OK - może to nie jest najpiękniejsze auto, ale jest całkiem fajne, a do tego ich pogłowie zmniejsza się dramatycznie, bo praktycznie każda tania replika auta egzotycznego jest oparta właśnie o Fiero. No dobra - jest jeszcze MR2 SW20, ale ich jest mi jakoś mniej żal. Patrzcie i podziwiajcie. Późniejsza oczu kąpiel wysoce wskazana.










Swoją drogą to kolejny Batmobil Lubelszczyzny! TUTAJ ten na bazie BMW





13 komentarzy:

  1. Dłuto w łapę i Fiero można by może odkopać spod tego wszystkiego :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Sprzedający pewnie Mirek ....to musi być jakiś wyższy stan umysłu, wyższy niż wszystkie najwyższe stany umysłów

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny blog. Uwielbiam przeglądać blogi tego typu. Bardzo ciekawa tematyka.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zastavy szkoda. A skoro już piszemy o Zastavach i gównach... Takie coś znalazłem na Ełckiej we Wrocławiu: https://www.flickr.com/photos/114524673@N07/39708103431/in/album-72157640798549164/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pamiętam to auto! Jak jeszcze jeździło i było w dobrym stanie. Jeździł nim sam "konstruktor", taki starszy gość. Później z auta zaczęły stopniowo wychodzić jego "szwy", czyli szpachla którym auto było smarowane na grubo. Ja przestałem zaglądać w tamtą okolicę i straciłem auto z oczu, aż po jakimś czasie pojawiło się chyba na allegro, za jakąś z dupy cenę. Prawdopodobnie nikt nie kupił i widzę że auto dalej gnije, choć po Twoim zdjęciu mam wrażenie że już stoi bez silnika. W sumie trochę szkoda, bo akurat zastawka coupe (czy tam 3 drzwiowy hatch) wyglądała całkiem fajnie

      Usuń
    2. Tyle, że z Zastavy to ma chyba tylko tył :)

      Usuń
    3. Przód tam był z jakiegoś Peugeota, w sumie nie rozpoznaję francuzów. Ogólnie fajnie to wyglądało jak było "świeże", pewnie w latach '90 robiło robotę

      Usuń
  5. ale tło jakie ciekawe - thesis, camaro, e34...

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodki Jezu... oczy mnie wypadli.

    Bije na głowę tą romską "replikę" Lambo zrobioną na Porsche 944
    http://img.joemonster.org/images/vad/img_39216/cc92800b2abc9b93a617167b9322c28b.jpg

    OdpowiedzUsuń
  7. Już pomyślałem o "prawdziwej patynie", a tu jest "prawdziwe g*wno". Chyba byłem niewyspany. Rzeczywiście ten batmobil jest brzydki. Wolę Toyotę Suprę, bo jest świetna.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie widziałem czegoś tak brzydkiego. Wygląda jak zrobione z kartonu.

    OdpowiedzUsuń