Witam. Nowy rok
zaczynamy na blogu Maltą. O nie - znowu Malta - krzykną niektóre gagatki, ale
tym razem foty nie pochodzą ode mnie, a od czytelnika szrociaków - Pawła, który
zechciał się z nami podzielić swoimi zdobyczami. Widzę po tych zdjęciach, że staroci na Malcie naprawę sporo, bo kojarzę zaledwie kilka aut ze zdjęć, a jeśli mnie znacie to
wiecie, że na miejscu czesałem wszystko co się dało. A nawet to czego się nie
dało - o czym mogliście przekonać się sami w grudniowym numerze Classic Auto, lub TUTAJ. Tymczasem - foty.
Standard dla Malty - spore ilości Formanów. W Czechach ich tyle nie widziałem |
Okrągłe reflektory wnoszą co prawda nieco więcej lekkości do tej mega kanciastej sylwetki Kadetta D, ale generalnie nie wygląda to zbyt dobrze |
No takim to można do ślubu |
Tę Regatę znam - trudno na nią nie wpaść zwiedzając Vallette |
No to może teraz jakiś tłusty youngtimer w postaci tej RX-7 |
Rzadka w Europie wersja Corolli - Coupe GT-S |
A teraz kilka Lotusów- najpierw Lotus Europa |
A teraz Elan |
Warsztaty potrafią tu być naprawdę malutkie |
Ale staruszek! |
Świniak dalej wiernie służy |
Mazda 818!!! |
A na koniec coś, co mnie osobiście najbardziej ucieszyło - Civic I generacji |
I to jeszcze w sedanie :) |
:) spora część aut została ustrzelona wyspie Gozo, na której chyba nie byłeś - a tam to jest potencjał dopiero :)
OdpowiedzUsuńJak to nie - materiał linkowany w tym wpisie jest z Gozo właśnie :) Najmniej poznany obszar w moim wypadku to południe i zachód głównej wyspy. No i ta trzecia mniejsza wyspa.
Usuńa no tak... pomerdało mi się :) no to tym bardziej widac że Gozo kryje ogromny potencjał
UsuńCzy ze słonecznej Malty przeniesiemy się do słonecznej Bułgarii? ;-) A miks przedni, trochę zaczynam żałować, że na podróż poślubną jadę do Serbii xD Ale tam też jest sporo żelaza, o czym przekonałem się osobiście!
OdpowiedzUsuńByć może :) Na Malcie jest za gorąco w tych letnich miesiącach. Kilka godzin bez wody i jesteś w dupie. A Serbia jest spoko.
UsuńA, jak tak, to gites. Żona by mi się zagrzała :D
UsuńŚwiniak nawet fajny, a ten czarny Lotus z tyłu wygląda jak jakaś trumna:)
OdpowiedzUsuń