Translate

piątek, 8 września 2017

Z WIZYTĄ: Kustom Konwent 2017


Jak już zaznaczałem, wielkim fanem customów i rat rodów bynajmniej nie jestem, natomiast dobrze zorganizowana impreza z dobrze dobranymi eksponatami to coś, czego nie mogłem przegapić. Dlatego też zaszczyciłem swoją obecnością tegoroczny Kustom Konwent 😉
Przede wszystkim wybór zajezdni „Dąbie” na ten event, to jak dla mnie strzał w dziesiątkę. Klimacik był. Fajne fury także. Powtórzyło się trochę aut sprzed roku, ale to przecież nie zbrodnia, to tylko świadczy o przywiązaniu posiadaczy tychże  do tej konkretnej imprezy. Bardzo fajnym akcentem było zagospodarowanie jednej z dawnych hal do przechowywania składów, na stoiska fryzjerów, sprzedawców koszulek i części do motocykli. Nie zabrakło również… producenta sprzętu budowlanego!
Reasumując, osobiście traktuję KK nieco jako motoryzacyjny gabinet osobliwości, jednak wcale nie chcę tu umniejszać roli tej imprezy i czekam na kolejną edycję, oby w tym samym miejscu! 

Pewno dobrze wchodzi w zakręty
Widoczność tak bardzo
Progi zwalniające jak wyżej
Delikatna patyna, stan bardzo dobry – jestem na tak
Samica Mad Maksica
Wygląda na zmęczonego
Te koło mnie urzeka
Ktoś coś? Nie mogę rozszyfrować marki i modelu
Cwaniak tak zaparkował, że nikt mu nie dotknie
Ciekawe malowanie
Taki zwykły a taki nietypowy
Batmobil
Seeerio?
Z drogi!
Kułbym
Kontempluje podłoże
Cuban Style

Skąd wracają Litwini? Z Kustom Konwentu
Cudny!
Z miasta Łodzi pochodzi

Styl i… ekhm…
Taki wywczas to ja rozumiem

Dobra reklama

Panowie cyrulikowie
Panie tatuażystki
Kustom Składak
Wolę swój, bo zerowe ryzyko kradzieży – wykluczam debili i masochistów
Zajebisty Admirał B!

<3


Radziecka myśli techniczna, a w tle zgniłozachodnie popłuczyny

Fajnie zrobiony

Ogór i Paprykarz szczeciński
Nie
Tak
Bardzo tak
Chwila oddechu od customów
Nie wytrwałem
A oto one – znane na mieście
Wnętrze Opla


Oby jak najszybciej wyjechał na drog



Za koło szanuję
Kolejny argument, żeby mieć dziecko – móc mu kupić takiego i patrzeć jak się cieszy :D
Elegant
Nie wpuścili go na zlot



Za relację dziękujemy Piotrkowi. 


2 komentarze:

  1. Wow, ktoś ma u nas Firebirda WS6. Niezły rodzyn.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takich ktosiów pewnie jest więcej ;-)

    OdpowiedzUsuń