Witam. Kilka dni temu był
Miks Lidlowy, a dziś zapraszam na Miks Koronowy. Materiały uwiecznił dla nas
Piotrek. Po zdjęciach widać, że do Korony uderza majętniejsza klientela - w miksie zobaczycie bowiem aż kilka Jaguarów XJ, kilka Arabów (W126). Kilku gości jest tych samych. Najbardziej cieszą aż dwa Citroeny 2CV w tym jednen limitowany, którego widzicie na zdjęciu tytułowym.
Zaczynamy bidnie - Kantem w najgorszym możliwym kolorze. Chyba nawet biały jest atrakcyjniejszy niż ten majonez |
Niva w 5 furtkach - rzadki widok w Polsce |
Pierwszy XJ |
XJ numer 2 |
Beczka jest zawsze OK |
Limitowana wersja 2CV - Spot. Bazowało to na 2CV 4 i zrobili 1800 sztuk na Francję, 600 na Szwajcarię i 400 na kraje BeNeLux-u |
Taki Datsun/Nissan Cherry to już ewenement na naszych drogach |
Muszę przyznać, że fajnie to wygląda w tym kolorze - wychodziły takie fabrycznie? |
Szkoda, że to nie 280 S - wtedy już bym leciał do gościa z kasę w łapach |
Ascona B stała też pod Lidlem |
Ciekawe czy tylko przejazdem, czy na handel |
Powyższe i poniższe zdjęcie zapowiadają "ciekawy" materiał... |
Najfajniejsza wersja Defa - nie wiadomo gdzie przód, a gdzie tył |
Jeden z najpiękniejszych sedanów ever - jest już na mojej liście TOP 10 |
Kończymy Kaszlem |
Warszaw nie malowali fabrycznie na czarno. Z ciemniejszych kolorów to były granatowy i bordowy.
OdpowiedzUsuń"Lordessex"
Najładniejsze sedan Jaga.. owszem, ale ma jakiś dziwny wydech... wygląda jakby cytryn i gumiak przy tym grzebał :)
OdpowiedzUsuńFaktycznie wygląda to trochę dziwnie, ale miały taki wydech seryjnie.
UsuńO! świnoujski Merc W115 z dziwnym, choć fajnym wnętrzem; i jeszcze Corolla - identyczną ale na czarnych usiłuję ustrzelić od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńP.S. Przypomniałem sobie właśnie, jak bardzo podobają mi się 'stare' Jaguary...