Witam. Dziś pogoda dopisała i na pierwszym w tym roku Oldtimerze pomimo jeszcze niby zimy pojawiło się dużo samochodów. Jak zwykle sporo z nich można było zobaczyć już na poprzednich edycjach, zanotowałem tylko kilka nowych. Tym razem najbardziej zaciekawiły mnie rasowe komentarze oglądających, a było tego trochę:) Zaciekawił nas też pewien Pan robiący sobie zdjęcia i filmiki przed pewnym autem przez dobre 5 minut - jest nawet nasza dokumentacja fotograficzna tego zdarzenia. Wyglądało to nadzwyczaj komicznie.
Fajna para - zarówno Octavia, jak i Manta były chyba pierwszy raz na Oldtimerze |
Wczesna Manta B ma wielki urok, a jeszcze w tak fajnym kolorze to już w ogóle |
Baron z München, który był ze mną na zlocie (właściciel dwóch E34) stwierdził na jej widok - eeeee to tylko M20B20 (129KM) |
Tu jaraliśmy się zgodnie |
Z małym wyjątkiem - kierownica o średnicy całych 4 cm nie przypadła nam do gustu |
Z Meśkami dopisało |
Z pozdrowieniami dla WSK:) |
Mój ulubieniec - pięknie przerobiony S124 - prawdziwy szrociak. Do tego jest jeszcze urokliwie uderzony w tyłek |
Nie wiem dlaczego było aż takie zbiegowisko przy tej Syrenie. Może uturbiona? |
Ładny |
Jest i Pan zakochany w tym pickupie |
Żuk w TDI - zdecydowanie jeździłbym |
Hmmm |
Miałem kiedyś takiego - zielonego |
CRX śliczny <3
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu był do sprzedania za 10 koła.
UsuńTa Santana, która stoi za Mantą była w którymś Wywiadzie ze Złombiakiem, dobrze kojarzę?
OdpowiedzUsuńE34 ze słabym silnikiem może mieć ten plus że nie zaliczyło jeszcze w swojej karierze latarni. Chociaż szanse są niewielkie.
Co do ostatniego zdjęcia to również miałem takiego i również zielonego. Pancerne żelazo :D
Dobrze - to Santana Piotrka, który robi materiały m.in do Przeglądu Żelaza Wrocławskiego.
UsuńMam gdzieś fotę jak siedzę za kierką mojego zielonego Moskwicza i trzymam na rękach ....królika:D
trochę więcej zdjęć z wnętrz prosimy i jakieś relacje cenowe, dzięki!
OdpowiedzUsuńTe auta nie były w znakomitej większości na sprzedaż.
UsuńAle fakt - mógłbym w sumie wrzucać ceny aut, które są na sprzedaż.
UsuńO!
OdpowiedzUsuńSzczecińskie GMC - było u mnie, Wołga - palce lizać! Do tego Chevy ambulans, Dodge (mnie się podoba i nie wstydzę się tego!) i najładniejsze BMW. Żuk tez ma swój klimacik.
Było/Jest dobrze :-)
Dodge zacny ale żeby od razu takie cyrki przy nim odstawiać? Choć zapewne ja bym podobne się zachowywał przy Laferrari czy Veyronie ;) crx zgarnął wszystko Alfa depcze mu po piętach
OdpowiedzUsuńTa sanitarka/karetka to prawdziwna i w służbie?
Wyglądała na taką dopiero co wycofaną ze służby.
UsuńZgadzam się - stop małym kierownicom!
OdpowiedzUsuńKiedy kupiłem ZX'a była założona jakaś sportowa kierownica, która lepiej by pasowała do go-karta niż kompaktowego hot hatcha do jazdy na co dzień. Kilka dni po zakupie zagościła skórzana Nardi Torino (pewnie podróba, ale who cares. Nie chce ktoś kupić skórzanej, sportowej kierownicy made in italy (jest z grubej, bardzo dobrej jakości skóry, ale dla mnie za mała)? :D
Choć to oczywiście zależy jak małą. Na przykład te w Baleronach są zdecydowanie za duże. Jedynie te szportlajnowe są w miarę oki. Ja w moim mam jakiś tam model raida i na początku też podchodziłem do tego sceptycznie, ale tylko do czasu, kiedy wsiadłem za standardowe "kółko" w Baleronie kumpla i będąc już przyzwyczajonym do tej mniejszej stwierdziłem, że taki wielki standardowy wolnat to tylko do tankowców:)
UsuńRaid - właśnie tej marki jest moja ex kierownica. Nie mam nic przeciwko małym kierownicom, absolutnie. Mam coś przeciwko absurdalnie małym kierownicom. Obecne kółko jest tylko delikatnie większe od poprzedniego i jest idealnie. Jak czasami przesiadam się do Peugeota 406 to faktycznie człowiek się czuje jakby zasiadł za sterem okrętu dalekomorskiego.
UsuńNaprawdę świetnie napisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń