Translate

piątek, 21 marca 2014

PRAWDZIWA PATYNA: Citroën 2CV



Jak już wielokrotne wspominałem w Bristolu stare fury po prostu same wchodzą pod obiektyw. Nie spodziewałem się jednak, że dopadną mnie niemal w samym domu. Nawiązując to tekstu z jednego z wcześniejszych postów - znowu zostałem zaskoczony. Wczoraj otwieram drzwi od chaty i tuż przed moimi oczami ukazał się taki oto sympatyczny widok:

Pewnie w lodówce też już siedzą...
Ależ one mają wąskie te kapcie - a konkretnie to 125tki


Prezent dla wybranki/wybrańca
Widać, że z autem nikt się za bardzo nie cacka - jest raczej zwykłym dupowózem, choć określenie "zwykły" jest tu trochę nie na miejscu



Teraz czekam na DSa...

13 komentarzy:

  1. Pięknego DSa zobaczysz w Princes Risborough, tam chyba mieszka Jay Kay.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. On ma kilka sprzętów fajniejszych nawet od DSa:)

      Usuń
  2. Wąskie kapcie przy lekkich i wolnych autach nie są takie złe, w deszczu i zimie okazują swa przewagę - jakie moce są tam przez nie przekazywane, ja mam np. w favo i feli 155 i jest ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Racja. Nie bez powodu samochody klasy WRC np. na rajdzie Szwecji śmigają na takich wąskich oponach.

      Usuń
  3. "tuż przed moimi oczami ukazał się taki oto sympatyczny widok:" MASTER!!!
    No nie mogłem się powstrzymać :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiedziałem, po prostu wiedziałem, że taki będzie Twój komentarz:D A Master jest jak nowy - ma niecałe 110.000 mil przelotu.

      Usuń
    2. ...co tylko potwierdza moja opinię, że to naprawdę solidne i uczciwe żelazo. No.

      Usuń
  4. Jak ja uwielbiam Kaczuszki!
    Ale zastanawiam się, jak można nim jeździć na codzień. Przyspiesza zapewne gorzej niż Maluch i ma taborety jak w miejskim autobusie. Ale kto bogatemu zabroni ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kaczki są zapewne wygodniejsze od Kaszli - w końcu mają 4 futrki, obszerne wnętrze. Niemniej na pewno nie jest to samochód dla każdego;)

      Usuń
  5. Właściwie to w czerwieni i z okrągłymi reflektorami to 2CV bardziej przypomina kraba. Niezależnie od tego, jest w pięknym, spatynowanym stanie i ciężko wyobrazić sobie lepszy, tańszy i bardziej classy wóz do codziennego piłowania.

    zapraszam na wrocławski mixol #2!

    http://moto-rondo.bloog.pl/id,340521996,title,Mixol-2,index.html

    OdpowiedzUsuń
  6. Taki widok z rana to ja mógłbym codziennie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Oborze, uwielbiam. Mógłbym codziennie i wszędzie. I podejrzewam, że zarówno osiągi, jak i komfort, są lepsze niż w Malczanie.

    Bardzo poproszę.

    OdpowiedzUsuń