Zdrastwujtie Riebiata.
Długo mnie nie było z przyczyny ode mnie niezależnej - brak neta. Ale teraz powracam i to powracam w wielkim stylu. Dzisiejsze OWT upłynie nam bowiem pod znakiem luksusu - będzie sporo gablot, które
możemy określić tym mianem. Będzie dużo samochodów amerykańskich złapanych po prostu na ulicy, będzie jedno z najdroższych aut jakie można obecnie kupić, będzie Alfa, będzie Syrena w bardzo prestiżowej wersji, od której zresztą zaczniemy. Na koniec czeka nas niespodziewajka.
Oprócz Syreny 105C widzimy też kawałek autora zdjęcia, czyli Oskara |
Veyron vs Rower. Zgadnijcie kto wygrał? - Merooooool! |
Cadillac Brougham Fleetwood d’Elegance? |
Bardzo d'Elegancki stan |
Zwłaszcza te d'Zacieki |
Niezła parka |
Lincoln Continental mark IV |
Maska Mariusza Czwartego jest niemal tej samej długości co całe Corvette C6. No i waży pewnie podobnie (wiadomo z czego są Corvetty) |
Cadillac w budyniu na wąskiej listwie, czyli pewnie po niemieckiej taksie |
Kołpaczki trochę w stylu Tesco |
Spider III, czyli już trochę zaplasticzona wersja ale ryło ma dalej fajne |
Dlatego będzie dwa razy |
Merol Alert! Czy to coś na błotniku ma być fajne? I don't think so |
Ostatnio jak oddawałem mojego do warsztatu (oczywiste nie z powodu usterki) to trafiłem na takiego fest szwagra |
Teraz kilka grubych coupe. Zaczniemy od epickiego C126 w epickim stanie |
Niebieski lakier + niebieskie wnętrze = Kuba nie może się od niego oderwać i mama Kuby musi bić go młotkiem po głowie, bo chce iść dalej |
Znam kilka wrastających E31 z Wrocławia, to jest jednak jednym z tych nielicznych któremu można zrobić zdjęcie bez uszczerbku na zdrowiu |
Ależ piękny detal, dzisiaj już się tak nie robi |
Jakby ktoś nie widział to - na górze ma wskazówkie, co to jest. To 3 generacja, a więć już bez członu Celica w nazwie |
To E23 ma jakieś podejrzane blaszki, nie wyglądają na oryginalne |
Żeby jednak nie było tak
luksusowo to na koniec coś specjalnie dla Ojca Baldwina:
[cz.1] [cz.2] [cz.3] [cz.4]
ORZESZTY! jest mięsiście!
OdpowiedzUsuń1. Syrena - Polak potrafi! a szczególnie Cytryn z Gumiakiem potrafio.
2. Bugatti....niestety pedałowiec wygrywa. Mimo posiadania celownika nie pojedziesz dalej jak ta złośliwa menda. (rowerzyści jeżdżą tak, żeby nie utrudniać innym użytkownikom drogi poruszania się)
3. Fleetwood jest przepiękny, bierę dwa! oczywiście będę go robił.
4. Lincoln...taki sam (ale w innym kolorze) przez kilka lat pomykał po Szczecinie. Jakoś od dłuższego czasu go nie widziałem.
5. Cadi "budyń" - nie mógł być taksówką, bo nie jest Mercedesem! ;-))) A kołpaki ma Wal-martu ;-)
6. Spider...Mniam!
7. 126! bierę w każdej wersji! C do miasta, W na zakupy ;-)
8. Robią takie, a nawet lepsze! Jak masz obrotnego dealera Toyoty we Wrocławiu, to może sprowadzić logo Toyoty w stylu celownika Mercedesowskiego.
9. A bmw to chyba ma blachy z kraju żabojadów.
Uff..ależ mnie żeś sprowokował ;-)
A dziękuję - musiałem w końcu wrzucić coś mięsnego bo nie było nowego wpisu od przeszło 4 dni.
Usuń8. Faktycznie widziałem coś takiego na jakimś nowszym Land Cruiserze. Niemniej z Mercedesowskim celownikiem może się równać tylko stary celownik z Lincolnów. Jest jednak mniej praktyczny z racji wąskiego rozmiaru - tym z MB zdecydowanie łatwiej namierzyć babcie na przejściu.
Nic dla mnie ni Srebro ni DeSoto, Skoda 105 to tylko chodzi mi o to ;) , dzieki ... jeżdzę jeżdzę ... i się nie poddaję ...
OdpowiedzUsuńhttp://www.photoblog.pl/ugudada/158759004/zuzanna-pieknieje.html
Będzie jeszcze jedna, ta którą Ci obiecałem.
Usuńooo szybko dawaj ;)
OdpowiedzUsuńCholera, coraz mocniej utwierdzam się w przekonaniu, że 105/120 to bardzo dobry kandydat na pierwszego jaktajmera. Nawet przyzwoicie prezentujące się sztunie chodzą taniucho, ceny części śmieszą (zrobiłem tzw. risercz), zaś prosta konstrukcja obiecuje stosunkowo niewiele niespodzianek w trakcie nauki samodzielnego dłubania... No chyba, że jednak kupię Volvo 340/360 a Lady WUK będzie mi zazdrościć.
UsuńWUK sruk. Kupuj Skodilka to jest fajny klimat, do tego dosyć niszowy w Polsce. Mam 100, miałem 105 i to na prawdę fajne autka. Ceny części są faktycznie bardzo niskie, porównywalna w tym względzie jest chyba tylko Łada. Dają radochę z jazdy, gdyż są zupełnie inne w prowadzeniu niż współczesne auta. Mają przyjemny wygar, są proste w ew. naprawach. A niemal idealną 105tkę na chromach idzie wyrwać za 3 klocki. Same zalety.
UsuńOoo, o tym Veyronie to słyszałem. Ale i tak poproszę W116, dziękuję.
OdpowiedzUsuńPodobno dorobiliśmy się już we Wrocławiu 2 sztuk.
UsuńA ja słyszałem że przynajmniej jedna z nich to samoróbka?
UsuńAle ja się nie znam i mam bas bez siodełka ;-)
Suprę udało mi się wczoraj uchwycić, stoi przy Henryka Pobożnego niedaleko zakładu "Foto-Janusz" (w trąbkę nazwa, swoją drogą) ^^
OdpowiedzUsuńTam też ustrzeliłem ją i ja. No a Foto-Janusz faktycznie tłusta nazwa. Obawiam się tylko, że na każdym zdjęciu mordy wykonanym u nich mogą pojawiać się potem takie januszowe, czarne wąsy.
UsuńWitam moze wiecie na jakiej ulicy stoi e31? Albo jakaś inna do naprawy
OdpowiedzUsuńWiedzieć to wiem, bo sam robię te wszystkie zdjęcia, ale z zasady nie zdradzam miejsca postoju prezentowanych samochodów.
UsuńTo szkoda bo szukam e31 do odbudowy
OdpowiedzUsuńA morze wiesz o innej ktorej tu niema?
OdpowiedzUsuńPolecam poszukać po prostu w ogłoszeniach. Nie jest to jakieś bardzo rzadkie auto, jest ich trochę w necie do kupienia.
OdpowiedzUsuń