Zapowiadany
ostatnio nowy
zagraniczny miks z sąsiedniego do Indii państwa to sąsiad północny -
czyli Nepal. Sam szczyt szczytów, bo nie wypada nie napisać we
wstępniaku żadnych
odniesień do Himalajów, których jest tam generalnie całkiem dużo.
Podobnie ma się rzecz ze szrociakami, też jest ich całkiem sporo z
prozaicznego powodu - Nepal jest biednym krajem. Mój szpieg donosi, że
można było natknąć się na całe watahy wiekowego, zajechanego żelastwa.
Nie ma natomiast zbyt wielu nowych plastików, które to z kolei
występowały obficie w sąsiednich Indiach z racji dużej warstwy bardzo
bogatych ludzi. Najnowsze osobówki w Nepalu to chyba Suzuki Maruti 800.
Na podobnym poziomie co w Indiach są natomiast ciężarówki upstrzone czym
tylko popadnie. Ciężko powiedzieć, by któreś z napotkanych aut było
szrociakowym Mont Everestem, niemniej coś tam się udało ustrzelić. No
nic, zaczynamy:
|
Ale ma mordę. Samochód (Tata ACE Zip), nie ten typ w środku |
|
Tył jest już dosyć standardowy |
|
Indyjskie Taty i Eichery |
|
Tata 1313 |
|
Kaczce ktoś wyrwał silnik razem z całą resztą |
|
Tata 809 |
|
Tata 407. Oznaczenie jednoznacznie daje do myślenia kto musiał maczać palce w jej konstrukcji |
|
Tata 709. Sponsored by Nike |
|
To chyba 1210 |
|
Kolejna 407ka i 1210ka |
|
W końcu coś co nie jest Tatą - Hino FC. Japońska marka, której historię jeszcze kiedyś przybliżę |
Jeśli chodzi o osobówki to
król jest tylko jeden - Toyota Corolla E2, czyli w zasadzie najstarsza Corolla
jaką można spotkać na ulicy. E1 (pierwsza Corolla) to spory rarytas i można ją
zobaczyć już chyba tylko w muzeach i prywatnych kolekcjach. A tymczasem E2 jest
w Nepalu normalnym dailycarem.
|
Ta konkretna to może akurat nie. Jest raczej dailyclosetem |
|
Jak rozkręcałem szrociaki to nie sądziłem, że będę tu pokazywać nawet nepalskie wrosty |
|
Upodobali sobie jakoś te Corollki |
|
Na slickach |
|
Jak do ślubu to czymś prestiżowym i niezawodnym (Corolla E9) |
|
Tuk-tuki różnią się od tych z Indii |
|
Co to, co to? |
|
No to już wiecie |
|
Ziomki są obcykane w targaniu na dach wszelakich klamotów... |
|
...nawet tak sporych kół |
|
Nepal Oli Corporation. Czemu Orlen nie ma takich ciężarówek? |
|
Jakaś samoróbka |
|
Tata 1512 |
Na koniec trochę faktów. Nie wiem czy wiecie ale टाटा मोटर्स (Tata) chwali się, że
jest największym prywatnym wytwórcą samochodów i autobusów na świecie! W sumie
może to i prawda, w końcu ostatnio przejęli Land Rovera i Jaguara. Mają rozmach skubańce.
Mocne mocne , napawam się, i mam niespodziankę - myślałem że będzie Pakistan a tu taka niespodzianka ...
OdpowiedzUsuńŻądam nowych wpisów ;)
OdpowiedzUsuńDołączam do żądania. Herr Qropatwa, czekamy! Wpis wczorajszy całkiem spoko, przy czym tych "Neplaczyków" wypadałoby poprawić^^
OdpowiedzUsuńAle siara:) Już poprawione. Z miksów zagranicznych już niedługo pokaże coś naprawdę niezłego. Na tym kontynencie jeszcze nie było szrociaków.
UsuńTe "e-dwójki" robio robotę!
OdpowiedzUsuńNo ta. Ludzie podniecają się E siódemkami, a tymczasem Nepalczycy śmigja sobie na co dzień E2.
Usuń