Translate

wtorek, 24 września 2013

Z WIZYTĄ: American Cars Mania 2013 w Miliczu



Witam. Dziś z redaktorem Wojciechem zainwestowaliśmy po 30 zł i wybraliśmy się do pobliskiego Milicza na Międzynarodowy Zlot Samochodów Amerykańskich - American Cars Mania 2013. Szkoda, że nie doczytałem pewnej oczywistej informacji w świetle której to co zobaczyliśmy na miejscu wydaje się być teraz zupełnie naturalne. Powiem tyle - zupełnie spokojnie mogliśmy byli przyjechać PT Cruiserem moich rodziców - taki to zlot Panie.
Hucznie zapowiadano przyjazd co najmniej 400 samochodów, największy zlot amerykańców w Polsce itd. Niestety nic z tych rzeczy, zapewne z powodu kiepskiej pogody większość aut po prostu nie przyjechała. Z kolei te które już przyjechały były dosyć nierówne w kwestii jakości restauracji, doboru felg czy lakieru. Część to faktycznie fajne klasyki na które można rzucić okiem, cześć to auta stjuningowane tak strasznie, że można na nie rzucić czymś innym a jeszcze kolejna część to auta zupełnie z dupy. Porobiłem co się dało i szybko się ulotniliśmy.
Auta na parkingu były zachęcające:

Merol W108
Na żółtym lampiszonie

Idealna Beczka 300D - ale bym taką przygarnął
W środku wyglądało to tak: 

Zacny hotrod z Wrocławia. Niestety właśnie odjeżdżał...
Buick Riviera GS
Charakterystyczny tył dzięki któremu zawdzięcza swój przydomek - Boattail
Ryjek też jest niczego sobie



To auto miało tak straszne felgi, że można je pokazać tylko z tej perspektywy
Edsel Corsair



Buick Pontiac Ventura

Całkiem fajny, bo taki mało przerysowany na tle innych. Tylko ten kolor...
Chevrolet Master 1936 wyprodukowany w Polsce w zakładach w Warszawie

Dodge Polara
Fajny ryjek

Dodge Challenger


Caddy De Ville '59

Dodge Charger R/T...
...i jego minimalistyczna gęba

Kolejny Challenger

To Camaro było po bardzo specyficznym remoncie
Skóra pomarańczy
No a tu to już ktoś całkiem poszalał


Najfajniejsza auto zlotu to oczywiście Mustang Fastback (wygrał też w głosowaniu publiczności) należący do znajomego - może kiedyś namówię go na test na łamach szrociaków;)
Jednak najlepszą furą zlotu (oprócz Mustanga) była znakomicie ztjuningowana Celica albo Subaru - nie jestem do końca pewny gdyż modyfikacja była tak perfekcyjna:

Facet podobno powiedział bramkarzom, że to wersja amerykańska i go wpuścili...



Z rzeczy równie kosmicznych co Celica powyżej moją uwagę zwróciło stanowisko Agencji Nieruchomości Rolnych. Co robił ich namiot pośród sąsiednich stanowisk z piwem, kurczakami i bronią? Nie wiadomo. Grunt, że chyba mieli świadomość abstrakcji całej sytuacji bo też lali jak im robiłem fotę:




Przy okazji zapowiadam małą przerwę w działaniu szrociaków z powodu wyjazdu...




11 komentarzy:

  1. Wierzcie lub nie, ale czarny Buick Rivera stał koło mnie, na Ołbinie w 2004 :-) Niestety zawiść ludzka nie zna granic i ktoś mu puknął błotnik. Po tym incydencie właściciel odjechał w siną dal i tyle go widzieli...

    OdpowiedzUsuń
  2. To Camaro... Paint-job lever -666
    A ten "Buick" Ventura to Pontiac, panie szanowny.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzię dobry!

    Ten Buick Ventura to Pontiac Bonneville 1966 a poza tym fajne fury gdybym był to bym się podczepił pod wycieczkę :) Ta Celica po tuningu to chyba jednak Toyota. Wspólny model to dopiero z GT86/BRZ. Ewentualnie jako Scion mogli to gonić w stanach.
    W S gania od groma starych amerykańców. Generalnie jeśli widać zabytkową furę to jest to albo coś lokalnego- Saab/Volvo albo coś grubego i wielkiego z USA. Dużo tego jeździ nawet chyba na co dzien ludzie to ujeżdżają. Dużo jest też starych japońców. Na naszym parkingu staje Datsun 100A w kombiaczu w stanie mocno średnim. Tuningu prawie w ogóle nie widać jeśli już to tak jak u nas czyli Pastuch B5/ Civic 6g w wersji GLEBA GLEBA BASS KULTSTAJL KURWA z ekipą wsiurów w środku. Przynajmniej mają łatwiej bo drogi lepsze :)

    pzdr!
    ameb
    powodzenia na emigracji- do kiedy zostajecie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo starych Japoncow - chyba bym oszalał. Z tymi Amerykancami to fakt, też sporo tego widziałem podczas pobytu u nich.
      Do kiedy? Jeszcze nie wiadommo.

      Usuń
  4. Jesteś pewien, że Buick Ventura na pewno jest Buickiem? ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Czy buick ventura nie jest przypadkiem pontiakiem cataliną 66?

    OdpowiedzUsuń
  6. Małe machnięcie z mojej strony - oczywiście Pontiac Ventura, a nie Buick. Jest to nawet na nim napisane.

    OdpowiedzUsuń
  7. Namiocik ANR mnie rozpieprzył , tak jak tabuny takich paniknko profesjonalistko hosstesso córeczko tatusio posade załatwiło w głowie mam pusciutko ale co tam ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mnie ciekawi kto i po co podjął decyzję o lokalizacji takiego namiociku wraz z ludźmi (sztuk 2) w tak nieadekwatnym miejscu. Zakładam z pewną pewnością, że jedyną osobą która do nich podeszła podczas całej imprezy byłem ja ale tylko w celu zrobienia zdjęcia dokumentującego ów dziw i pośmiania się z tego tutaj.

      Usuń
  8. Sam już nie wiem z tym Pomarańczowym. Miał napisane na błotniku Pontiac Ventura ale internetowie tego nie potwierdzają. Wygląda jak Bonneville Coupe/Catalina '66. Prawda już nigdy nie wyjdzie na jaw.

    OdpowiedzUsuń