Translate

środa, 28 sierpnia 2013

MIKS WAKACYJNY: Bułgarskie piaski i bułgarska rdza



Дзиен Добри.
Dziś podobnie jak to ostatnio było w przypadku miksu wakacyjnego z Turcji zobaczymy materiał archiwalny. Ale tym razem będzie on jeszcze starszy bo z 2007 roku. Niby starszy równa się lepszy ale długo zastanawiałem się czy w ogóle wrzucać ten miks. Nie żeby był słaby - po prostu wydaje mi się trochę idiotyczny. Skargi proszę pisać na: itaknatoniepopacze@gmail.com
Bułgaria jako kraj postkomunistyczny, w warstwie szrociaków charakteryzuje się bardzo dużym wolumenem aut produkcji radzieckiej. Udało mi się też trafić kilka aut produkcji polskiej i nie - nie chodzi o Kaszla. 
Bułgaria to przede wszystkim Łady, a więc zaczniemy od Trabantów:


Trabant w kombi pływający
Trabant w sedanie swobodnie stojący
Trabant w kombi także swobodnie stojący
No dobra Łady:

Z tej perspektywy to mogą być co najmniej trzy modele: 2101 z atrapą i błotnikami od 2103/2106, albo 2106 z atrapą od 2103 tylko bez listw, albo zabiedzone 2103 bez listw
Policja miała tam takie radiowozy
Mordy być zamazane bo być brzydkie
Nowe Nivy śmigały jak głupie
Klasyczna 2101 użytkowana ... mało klasycznie
Dużo tego było, a małpy chciały zdjęcie niemal z każdą
Nigdy nie widziałem Nivy w 5 furtkach w Polsce. Za nią kolejne 2 Łady
Dużo gejów w tej Bułgarii
ZiŁ czy Kraz?
ZiŁ 131 w wersji do niewiemzupełnieczego
Kogo nie stać na Żigula albo Trabanta, zapiernicza kuńmi. Chaty też mają, jakie mają
Czym jest luksus?
Małą ilością szpachli. Miałem kiedyś Kadetta D (ale nie Luksusa, tylko Berline) - ależ to rdzewiało
Na koniec wątek polski, i to niejeden:

Żuk dziarsko pracuje sławiąc dobre imię polskiej motoryzacyji
I najfajniejsze znalezisko - 125p

Благодаря ви за вниманието наркомани. Харесва ми борш напитка.
 

12 komentarzy:

  1. jest dobrze,jestem ukontentowany...

    OdpowiedzUsuń
  2. no jak to do czego ten ził... Widać przeca że do stawiania platform wiertniczych, by szukać ropy w Bułgarii. Przecie to proste! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musze przyznać - specyficzny klimat ;-)
      Długie nivy były (nie tylko) w Polsce oferowane, sam taką dość intensywnie swego czasu 'zmacałem' - miękkie nadwozie, teoretycznie dużo miejsca w środku, ale idiotycznie zmarnowanego - tylna kanapa jest praktycznie w identycznym miejscy w stosunku do tylnej klapy jak w krótkiej=duuuużo miejsca na nogi.
      Krótką Nivę natomiast można stosunkowo często zobaczyć poza największymi miastami w Szwajcarii(!!!)

      Usuń
    2. @ Machi
      Dzięki za uzupełnienie w takim razie.

      Usuń
  3. Ztcw, to przeciwieństwie do dawnego ZSRR, w Bułgarii jeśdziło sporo Trabantów. I jak widać jeszcze 6 lat temu się zdarzały. Dobrze.
    A taką 2104 to bym śmigał, i to bardzo.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No śmigało ich jeszcze trochę. Pewnie gdyby zagłębić się w prowincję to spotkałoby się ich więcej.

      Usuń
  4. Coś się moje komentarze miejscami pozamieniały ;-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Oldskulowa strona i super relacja z Bułgarii. Klimacik byłego ZSRR emanuje z tych fotek niemiłosiernie.


    "Mordy być zamazane bo być brzydkie..." Hah ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. A ten zielony to niby nie 125p

    OdpowiedzUsuń