Witam. Pierwszy marcowy
wpis zaczynamy pierwszym w tym roku Oldtimerbazarem. Słusznie zakładałem, że po
przerwie zimowej ludzie będą tak spragnieni pokazywania i oglądania i
handlowania, że przybędą w ilościach ponadnormatywnych. Zwłaszcza, że pogoda
była nader sprzyjająca, jak na ten okres. Tradycyjnie przyjechało wszystko to
co zawsze, ale pojawiło się kilka samochodów, których nie znałem i na nich się skupimy. Zaczynamy od Oldsmobile Custom Cruisera, na którego napalałem się przez jakiś czas. Był do kupienia za rozsądne pieniądze (górne rejestry 4 cyfr), ale rozmyśliłem się, kiedy okazało się, że został kiedyś przemalowany z niebieskiego na czarny. Jak nietrudno się domyślić jeździł jako karawan. To ostatnie jakoś nie szczególnie by mi przeszkadzało (może to nawet plus), ale nie cierpię kiedy samochód przechodzi radykalną zmianę koloru. Potem odkręcasz coś, a tam zupełnie inny lakier itd. Endżoj.
|
Stojące w pobliżu S123 to przy Oldsie mikrus |
|
Przyznać trzeba - ładną mordkę miało to E32 |
|
Znane z internetów Mazdy 323 z przebiegiem oscylującym w okolicach kilkuset kilometrów od nowości - to Wrocław je wyhaczył |
|
500-ta była do wyrwania za jakieś 11 koła z tego co pamiętam |
|
Śliczne E24, a za nim... |
|
Równie śliczne E28, ale niestety zasilane obornikiem |
|
To G20 podobało mi się najbardziej ze wszystkich aut na zlocie |
|
Tak można podróżować! |
|
Na sprzedaż była taka oto Beczka - za 38 koła |
|
Tak zadbanego wnętrza w 123 nie widziały moje gały nigdy |
|
Komora silnika też niczego sobie |
|
Baleron od Japońców z przebiegiem 46.000 km od nowości stał za 35 tysięcy |
|
To było drugie auto, jakie wpadło mi w oko - MB W110. Jest na sprzedaż, mam numer - jutro dzwonię i dowiem się ile za to chcą |
|
Ma wielki szrociakowy potencjał - fajnie było by tym śmigać jak zwykłym dupowozem |
|
Nieźli opończowie |
|
Jakaś rzadka wersja, czy coś. Obstawiam to drugie |
|
C126 500 SEC po jakimś tłustym tuningu z epoki - Lorinsel chyba |
|
Szwajcar |
|
Zamalowanie wszystkich chromów na kolor budy zasadniczo nie jest jakimś wybitnie dobrym pomysłem |
|
Fotele są spoko, ale prowadząc taki samochód musiałbym unikać kontaktu wzrokowego z kierownicą celem nie obrzygania tejże |
|
S123 300D - tłuszcz |
|
Smutny Pan i coś starego |
|
Mini 1275 GT |
|
Tak bardzo nie z tymi felgami. W mojej (i nie tylko) opinii do Baleronów pasują wyłącznie monobloki |
|
Nie mogłem się powstrzymać od zaparkowania Szaraka koło S123. Wystawiłem też karteczkę o treści: "Być może sprzedam", bez podawania numeru telefonu. Nikt się nie zgłosił |
|
Typowe bazarowe widoczki |
|
Mocny początek, to i musi być mocny koniec. Na Polaju mówiło się na to chyba klamra |
CX!!! I W110! I Baleron od Japońców! I Pińcetka!
OdpowiedzUsuńTyle dobrości.
to coś starego to Adler
OdpowiedzUsuńZ 1932 roku.
UsuńAle to Mini ma dziwny ryj...
OdpowiedzUsuńHummer H1 fajny, ale Corsa oldtimer najlepsza ;)
OdpowiedzUsuńJak działa ta impreza? to wszystko jest na sprzedaż czy tylko niektóre?
OdpowiedzUsuńKto chce, ten sprzedaje. Ogólnie to dodatek do motocykli ;-)
UsuńTelefonowałem i W110 jest za 11 koła - jak by co. Pod maską - wiadomo co:D
OdpowiedzUsuńCzyżby klekot? Tym bardziej szkoda, że mnie nie stać!
UsuńIndeed. Ja bym tam jakoś wyskrobał, ale potem nie miał bym za co żyć, ani jak utrzymać takiej gabloty, więc chyba nie.
Usuń…jak zwykłym dupowozem, powiadasz?… ;) https://www.facebook.com/photo.php?fbid=631489960201400&l=050f9cbdf6
OdpowiedzUsuńZnam go - śmiga często w okolicach Różanki - chyba tam stacjonuje.
UsuńPowiedzmy, że z grubsza. A śmiga ogólnie wszędzie, i po mieście, i nad morze… Dupowóz w czystej postaci ;)
OdpowiedzUsuńTo ładne W123 to 200 M115 (90KM), czy 230 M115 (105KM)?
OdpowiedzUsuńCo do tego 500SEC to oryginał AMG (jak z resztą plakietka na klapie krzyczy). A kierownica była elementem pakietu AMG i ... mnie też się nie podoba.
To była zwykła 200-tka. 1978 rok, czyli jeszcze pierwsza seria.
UsuńPlakietki są zawsze - chodzi o to, jaki tuner przyłożył rękę na koniec.
No a kiera jest przestraszna.
Ten szwajcar "500 SEC po jakimś tłustym tuningu z epoki" ma też fałesywe blachy - zła czcionka i niewłaściwy herb kantonu !
OdpowiedzUsuń