Witam. W okresie przedświątecznym miałem
chwilową nieprzyjemność przebywać na parkingu przed jednym z łódzkich Tesco. Fur od
groma, praktycznie nie było gdzie stanąć, a do tego jeszcze straszna nuda w warstwie samochodowej - Ałdice, Passki, itd. Ale tylko do czasu. Nagle przed moimi oczami wyrosło coś, co wydawało mi się Dacią
1300/1301, lecz z profilu od razu coś mi w niej nie pasowało - nie było tak charakterystycznej dla tego rumuńskiego Krokodyla mocno opadającej ku dołowi linii bagażnika.
Daćka na szczęście nie uciekła mi daleko i po przyglądnięciu się jej bliżej okazało się, że to jakaś rzeźba, prawdopodobnie jeszcze z czasów PRL-u. Zgodnie z radami A. Słodowego tył Dacii został przerobiony na bardziej praktyczną, czyli trochę pojemniejszą wersję. Bardzo chciałbym zobaczyć taką przeróbkę np. w aktualnym CLS-ie.
Daćka na szczęście nie uciekła mi daleko i po przyglądnięciu się jej bliżej okazało się, że to jakaś rzeźba, prawdopodobnie jeszcze z czasów PRL-u. Zgodnie z radami A. Słodowego tył Dacii został przerobiony na bardziej praktyczną, czyli trochę pojemniejszą wersję. Bardzo chciałbym zobaczyć taką przeróbkę np. w aktualnym CLS-ie.
 |
| Czarne blachy + LED-y to dosyć rzadkie połączenie |
 |
| Wspomniany lekko zadarty ku górze zadek |
 |
| Ponadto Daćka była pomalowana wałkiem do ciasta #rasowo |
 |
| Tu profil - wygląda jak jakiś batmobil |
Przepiękna! A może tam z tyłu jest drugi silnik i dlatego potrzebny był bardziej pojemny tył? Albo mi się już wszystko miesz od pisania o dwusilnikowcach i wszędzie zaczynam je widzieć ;)
OdpowiedzUsuńMoże tak być, bo faktycznie sporo tym ostatnio pisałeś:)
UsuńWygląda to koszmarnie, ale zapewne pojemność sporo wzrosła.
OdpowiedzUsuńZapomniałem dodać, że nie jest wykluczone, że to Renault 12, ale z racji rzadkości występowania tego ostatniego zakładam, że jest to raczej Daćka i ten znaczek Renault na przedzie to tylko specyficzny dziadkowy badge engineering:D Większy prestiż i te sprawy.
OdpowiedzUsuńWtedy to faktycznie byłoby znalezisko na miarę fur pod Lidlem :-)
UsuńZa to klapa wygląda mi na wykręconą z Ascony...
Natężenie grzybopatentów naprawdę gęste!
OdpowiedzUsuńPowiększony kufer, lakier z wałka, kołpaki z żółtym wypełnieniem, ba- nawet podkowa na grillu (w kombosie z koniem - na szczęście?) bledną przy prawdziwym rarytasie tej Dacianki.
OdpowiedzUsuńPokrowce na fotele. To po prostu mnie poskładało:D
PS Palenie za kółkiem szkodzi! ;) (tak samo jak palenie wszędzie indziej, tyle tylko, że odbywa się za kółkiem)
Oj nie jestem pewien czy tej rzeźby nie przyprowadził ktoś z Afryki ;)
OdpowiedzUsuńOgólnie daćka jest bleee. A ta jest podwójnie do zrzygania.
Wspaniała to znaczy tak brzydka że aż chciałbym tą prlowską skamielinę.
OdpowiedzUsuń