Witam. Dziś kolejny Szwajcar z Norwegii, niestety już ostatni. W miejscowości Namsos
znajdował się warsztat samochodowy, przed którym zawsze stało coś ciekawego - w końcu kiedyś spotkałem tam nawet Wołgę M21.
Norwegia zaszczepiła we mnie jakiegoś wirusa do aut amerykańskich, a zwłaszcza
do dużych kombi, co po powrocie skończyło się dosyć intensywnym poszukiwaniem Caprice'a kanciaka w kombiaku (Ogór jakoś mi nie leży). Wrzucałem nawet na szrociakową książkętwarzy zdjęcia egzemplarza, który był najbliższy zakupowi. No, ale ostatecznie nie udało się.
Na pocieszenie mogę sobie popatrzeć (i Wy też) na Oldsa z dieslem 4,3 V8 pod maską. Nie jest to tak duże auto jak Caprice, bo jest oparte o GM-owską platformę A (108 cali), ale i tak robił wrażenie.
4,3 V8 to były silniki, a nie dzisiejsze downsizing'owe 1.2 l 90km.
OdpowiedzUsuń4.3 to i tak był downsizing. Wcześniej było prawie 6 litrów:)
UsuńPiękny! I jeszcze ten głupi diesel GM!
OdpowiedzUsuńA ten motor ma turbo? Ogólnie więcej o takim hamerykanskim dieslu można by napisać. Jestem noga z amerykańskiej motoryzacji. Czy jest to raczej tak głupi motor ze temat nadaje się dla Yossariana? :-)
OdpowiedzUsuńTo jest LF7 - czyli bez turba. 90KM i 220 Nm.
UsuńPanie ladny jak juz pisalem na ryjbuku
OdpowiedzUsuńBuick Park Avenue
plizzzz
Zaraz, czekaj..to ten diesel z Detroit, co mu smarowanie siadało, panewki obracało i parę innych "niespodzianek" miał w zanadrzu dla właściciela?
OdpowiedzUsuńA oni w ogóle mieli jakieś dobre diesle w osobówkach? Chyba nie za bardzo:)
UsuńJak nie - jak tak! GM - 6,2 i 6,5; u Forda 7,3. Takie, osobówkowe pojemności :-)
UsuńTakie osobówkowe pojemności to ja rozumiem.
UsuńZ tego co kojarze te silniki co piszesz były montowane w SUV-ach pick upach i innych większych niż osobowe. Mogę się mylić ale w osobówkach z tego co pamiętam tylko GM próbowało diesli. Największe to 5,7d z mocą lekko ponad 100km. W USA w 70-tych i 80-tych latach mercedes sprzedawał diesle. Nawet 2 modele niedostępne nigdzie indziej- tylko w USA oferowano w116 z 3,0 5 cyl TD i w126 3,0 TD 5, a później 6 cyl i 6-cyl 3,5 TD.
UsuńKrótko, prosto i na temat: Jeździłbym.
OdpowiedzUsuń