Witam. Jak
wcześniej anonsowałem na FB, dzięki uprzejmości organizatorów
MotoClassicWrocław 2018 mam dla Was 10 wejściówek na to wspaniałe święto
motoryzacji w miejscowości Ślęza.
Przypomnę, że MCW 2018 odbędzie się już w ten weekend, czyli w dniach 18-19
sierpnia. Tym razem do wygrania są bardzo tłuste, podwójne zaproszenia
vipowskie. Dodam, że każde z nich jest osobiście podpisane przez Pana Adama
Kornafela.
Przechodzimy do
najważniejszego, czyli odpowiedzi na pytanie - co trzeba zrobić by stać się
jednym ze szczęśliwców. Otóż w tym roku będziecie musieli napisać mi na
szrociakowego maila (szrociaki@gmail.com) jaki to zgniluch widnieje na poniższym zdjęciu. W tamtym
roku mieliście trochę problemów z Kadettem B, bo był on lekko pomodzony przez
historię. W tym roku postaram się o coś bardziej oryginalnego, ale - dla
utrudnienia - mocniej skorodowanego. Zasady są proste - 10 pierwszych osób,
które poda nazwę widocznego poniżej samochodu otrzyma wejściówkę. W mailu
zwrotnym będzie podany numer do mnie. W Topaczu będę prawdopodobnie przez cały
weekend (w zależności od pogody), więc wygrana może być do odbioru już na
miejscu, ale chyba pewniejszym rozwiązaniem będzie odbiór osobisty na ulicy
Nyskiej w czwartek, lub w piątek po godzinie 16. Poinformuję Was w komentarzach na blogu i FB, kiedy wszystko się już
rozejdzie.
Wnioski z
poprzedniego konkursu:
Podkreślam bardzo
wyraźnie - proszę o zgłaszanie się osób, które są pewne wizyty w Topaczu na
1000%, przyjadą ze złamaną ręką, oleją nagłą wizytę cioci Halinki itd. W
ubiegłych latach przy okazji analogicznego konkursu zdarzało się, że po
wejściówki nie zgłosiły się osoby, które je uprzednio zdobyły, co jest nieco
bez sensu, gdyż odbiera się szansę wygranej innym osobom. Po drugie było mi
bardzo miło osobiście poznać kilku czytelników szrociaków, których wcześniej
znałem w zasadzie tylko z nicka na blogu czy też z FB. Ciekawe na kogo trafi w
tym roku. Zaczynamy.
![]() |
Zostawiłem Wam małą podpowiedź... |
No i po konkursie. Autko to Triumph Herald. Była mała podpowiedź - na masce widać jeszcze ślady po napisie TRIUMPH.
OdpowiedzUsuńKiedys chcialem kupic takiego z Nowej Rudy.Ale troche za duzo mial brakow...
OdpowiedzUsuńSzybko poszło, już po rozwiązaniu, a nawet nie zauważyłem kiedy go ogłosiłeś. Z racji tego, że ostatnio więcej czasu przebywam w Berlinie, to szykuję się na www.uscarclassics.de. Topacz znowu odwiedzę za 2 lata.
OdpowiedzUsuń