Witam. Nie wiem kiedy w
końcu spokojnie usiądę na dupie, gdyż ostatnio cały czas gdzieś latam. Tak się złożyło, że niemal w
jednym tygodniu był wypad do Szczecina, potem do Warszawy, a teraz do Krakowa. Brakuje jeszcze tylko Poznania i Łodzi... nie, nie - nie mam już Balerona, więc z dalszymi podróżami muszę się wstrzymać (a przynajmniej na jakiś czas bo już intensywnie czegoś poszukuję). OK - wracamy do Krakowa. Ponownie nie miałem zbyt dużo czasu, bo przyjechałem li tylko celem uzyskania wizy. Początkowo nie widziałem nic ciekawego, ale w miarę zapuszczania się w bardziej zapuszczone dzielnie udawało mi się coś tam ustrzelić. Zanotowałem całkiem sporo żelaza na czarnych. Kiedy już wyjeżdżałem to widziałem jedno podwórko na którym stało chyba z 6 Trabantów, chwilę później na jakimś targu stał kolejny - niebieski na czarnych blachach. Szkoda, że nie zdążyłem ich wszystkich sfotografować - niemniej ogłaszam Kraków miastem Trabantów. Zdjęcia:
![]() |
Pierwsze starocie jakie napotkałem były głównie "reklamówkami" |
![]() |
A tu już jakiś lokalny targ - to i klimaty dużo lepsze |
![]() |
Masakrycznie dojechana 190-tka. Cały prawy bok składał się ze szpachli |
![]() |
Klimaty przy targu były nawet bardzo przyjemne - Volvo PV544 |
![]() |
Łezka kręci się w oku |
![]() |
Plujcie - ale 605 jest już dla mnie ciekawym wozem do focenia |
![]() |
Wersja na tłuszczu |
![]() |
A to znalazłem tuż przed dworcem |
"Ewa miała fajny gust..." ;-)
OdpowiedzUsuńToyka j76 rozwala matrix.
Łubu-dubu powiedziała podłoga w tym beżowym maluchu :)
OdpowiedzUsuńMiks wygrywają w takiej kolejności: 1. Volvo PV544 2. Baleron w Perblau 3. P605 na czarnych.
Biała 190-tka przypomina tą która kręci się u nas w okolicach Wolumenu (tego targu na którym byłeś). Też jest biała i obszpachlowana dokumentnie. Też ma czarne blachy. A śmiga nią starszy pan, słyszałem jakieś plotki że powstaniec.
Nie spodziewałem się zobaczyć takiego Volvo na ulicy wśród tych wszystkich plastików.
UsuńVolva rwą dupę! :D
OdpowiedzUsuńa gdybym miał terenówkę, czyste byłyby tylko kawałeczki przedniej i bocznej szyby! Cały był by ujeb.... zakonserwowany w błocie!
Ta dziura we wlocie powietrza Renault 5 to jakiś brakujacy element, czy też może pomysł właściciela w stylu "wytniem tu dziure, to bedzie miał wincy mocy bo wincy tlenu!"?
OdpowiedzUsuńWidać tlenu było zbyt dużo i teraz stoi:D
UsuńO rany! Długa Land Cruiser J70!! Nie pamiętam czy kiedykolwiek taką widziałem w Polsce :-P
OdpowiedzUsuńA można wiedzieć, o ile nie jest to tajemnica wagi państwowej, co będzie następcą Balerona??
"Lordessex"
True - to rzadkość. Ale PV544 to też pierwszy raz widziałem w Polsce. Norwegii nie liczę - tam jeżdżą, jako dupowozy jeszcze.
UsuńNiestety to tajemnica jeszcze, choć wszyscy już pewnie domyślają się marki:) Niestety nie jest łatwo znaleźć coś w rozsądnym budżecie - czyli to co pobrałem za Balerona + kilka klocków.
Volvo na BIAŁYCH tablicach!
OdpowiedzUsuńa 605 jest jednym z najładniejszych sedanów ever, więc ja się nie gniewam, tylko podziwiam ładne egzemplarze
Też tak uważam. Rodzice mieli kiedyś 2.1 w gnoju i automacie - i to była naprawdę fajny wózek. Konkurencyjna Safrana wyglądała przy nim jak Polonez;)
UsuńTen egzemplarz był jednak trochę dojechany. Na zdjęciu tego nie widać, ale był już mocno zmęczony.
no niestety nawet na zdjęciu widać - lakier w kiepskim stanie, podrapany, blachy źle spasowane, lusterka zupełnie od czapy i do tego te śliczne kołpaczki...
UsuńWołowina rządzi!
OdpowiedzUsuńNa co zmieniasz balerona?
Ja dla własnej przyjemności również pozbyłem się olejaka na rzecz poczciwej benzyny.
A to juz się okaże niedługo;) Mam nadzieje, że jutro.
UsuńAaaaa i mały przytyk.
OdpowiedzUsuńJak ty, znawca, kolekcjoner wręcz ekspert pozwolił sobie jeździć z nieoryginalnymi kierunkami???
Bo to minimalne odstępstwo od oryginału (a na dodatek fabryczne), które to moim zdaniem wygląda po prostu lepiej. Zobaczymy zresztą już niedługo jak będzie wyglądać ten kolor na marchewach.
UsuńSpoko, nie czepiam się, tym bardziej że o mercach wiedze mam znikomą.
OdpowiedzUsuń