Witam. Dziś z redaktorem
Wojciechem zainwestowaliśmy po 30 zł i wybraliśmy się do pobliskiego Milicza na
Międzynarodowy Zlot Samochodów Amerykańskich - American Cars Mania 2013. Szkoda, że nie doczytałem pewnej oczywistej informacji w świetle której to co zobaczyliśmy na miejscu wydaje się być teraz zupełnie naturalne. Powiem tyle - zupełnie spokojnie mogliśmy byli przyjechać PT Cruiserem moich rodziców - taki to zlot Panie.
Hucznie zapowiadano przyjazd co najmniej 400 samochodów, największy zlot amerykańców w Polsce itd. Niestety nic z tych rzeczy, zapewne z powodu kiepskiej pogody większość aut po prostu nie przyjechała. Z kolei te które już przyjechały były dosyć nierówne w kwestii jakości restauracji, doboru felg czy lakieru. Część to faktycznie fajne klasyki na które można rzucić okiem, cześć to auta stjuningowane tak strasznie, że można na nie rzucić czymś innym a jeszcze kolejna część to auta zupełnie z dupy. Porobiłem co się dało i szybko się ulotniliśmy.
Auta na parkingu były zachęcające:
 |
Merol W108 |
 |
Na żółtym lampiszonie |
 |
Idealna Beczka 300D - ale bym taką przygarnął |
W środku wyglądało to tak:
 |
Zacny hotrod z Wrocławia. Niestety właśnie odjeżdżał... |
 |
Buick Riviera GS |
 |
Charakterystyczny tył dzięki któremu zawdzięcza swój przydomek - Boattail |
 |
Ryjek też jest niczego sobie |
 |
To auto miało tak straszne felgi, że można je pokazać tylko z tej perspektywy |
 |
Edsel Corsair |
 |
Buick Pontiac Ventura |
 |
Całkiem fajny, bo taki mało przerysowany na tle innych. Tylko ten kolor... |
 |
Chevrolet Master 1936 wyprodukowany w Polsce w zakładach w Warszawie |
 |
Dodge Polara |
 |
Fajny ryjek |
 |
Dodge Challenger |
 |
Caddy De Ville '59 |
 |
Dodge Charger R/T... |
 |
...i jego minimalistyczna gęba |
 |
Kolejny Challenger |
 |
To Camaro było po bardzo specyficznym remoncie |
 |
Skóra pomarańczy |
 |
No a tu to już ktoś całkiem poszalał |
 |
Najfajniejsza auto zlotu to oczywiście Mustang Fastback (wygrał też w głosowaniu publiczności) należący do znajomego - może kiedyś namówię go na test na łamach szrociaków;) |
Jednak najlepszą furą zlotu (oprócz Mustanga) była znakomicie ztjuningowana Celica albo Subaru - nie jestem do końca pewny gdyż modyfikacja była tak perfekcyjna:
 |
Facet podobno powiedział bramkarzom, że to wersja amerykańska i go wpuścili... |
Z rzeczy równie
kosmicznych co Celica powyżej moją uwagę zwróciło stanowisko Agencji
Nieruchomości Rolnych. Co robił ich namiot pośród sąsiednich stanowisk z piwem, kurczakami i
bronią? Nie wiadomo. Grunt, że chyba mieli świadomość abstrakcji całej sytuacji bo też
lali jak im robiłem fotę:
Przy okazji zapowiadam
małą przerwę w działaniu szrociaków z powodu wyjazdu...