MINIMIKS REKLAMOWY

Witam. Część z Was pamięta zapewne niekończącą się kłótnię na nieodżałowanym portalu youngtimer.pl o  definicję tytułowego youngtimera, co już samo w sobie jest bardzo śmieszne. Ja na przykład bardzo dobrze wiem co to szrociak:) Wracając jednak do YT to jakiś czas temu naszła mnie taka myśl, że YT to samochód, który można bez szkody kupić i przekształcić w, zazwyczaj stacjonarny, słup reklamowy. Taka definicja dosyć dobrze odfiltrowuje samochody zbyt nowoczesne, ale także te po prostu zabytkowe. Z jednej strony bowiem nikt o zdrowych zmysłach nie kupi w tym celu np. rocznego CLS-a, a z drugiej strony też nikt nie kupi w tym celu np. W114 w bardzo dobrym stanie. Z oczywistej racji są to zatem samochody tanie - przeważajo Kaszle. Także tego:

Favorita stoi tu tak długo, że powoli zaczyna przejmować barwy nawierzchni na której stoi

Jak dla mnie to widok taki sobie

Zapewne też jeździł na czerwonce

Ten sam kolor co mój

To ciekawe - dosyć wczesny Kaszlak na czarnych blachach

A do tego z jasnym wnętrzem

Omega A - rzadki gość na szrociakach

Egzotyczny powiew

Szkoda go - jak na Civica IV to ma nawet zdrowe tylne nadkola

Autko - adekwatna nazwa

To trochę naciągane - przyznaję bez bicia