Witam. Z
niezrozumiałych dla mnie względów niedzielny OldtimerbazaR był dosyć wyjątkowy,
ale niestety trochę w negatywnym sensie. Z niezrozumiałych, chyba dla nikogo,
względów został uszczuplony o to, co dla wielu z nas tam najciekawsze, czyli o
wystawę samochodów. Handel najwidoczniej jest dużo bezpieczniejszy w sensie
pandemicznym, niż oglądanie starych samochodów pod chmurką... Tak czy owak coś
tam udało mi się dla Was wyszukać, wiele tego nie ma, ale to zawsze coś. Do
tego, jak zwykle, dorzucam jeszcze trochę bazarowych klimatów. Przy okazji
handlowania tak ciekawostka - kierownica do klasycznego 125p widoczna na jednym ze zdjęć to koszt równego tysiaka! No dobra - może nie równego, bo to zapewne
cena do negocjacji, niemniej cena bazowa i tak jest nieco kosmiczna. Pamiętam,
że swoją pierwszą Ładę 2103 w naprawdę niezłym stanie kupiłem za niewiele
więcej niż koszt tej kierownicy :)
Zdjęciwa:
![]() |
Śliczna ta Nyska była |
![]() |
Na koniec jeszcze taka myszosarna |